Przesłuchanie utajnione. Byli szefowie służb specjalnych zeznają w poniedziałek przed sejmową komisją śledczą do spraw afery wizowej. Po godzinie 11 rozpoczęło się przesłuchanie pułkownika Krzysztofa Wacławka, szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w latach 2020-23, ale po około pół godzinie zostało ono utajnione. Oficer tłumaczył, że na wskazane tematy nie może mówić podczas posiedzenia jawnego. Były szef ABW został wezwany między innymi w kontekście programu Poland.Business Harbour, który zakładał uproszczoną procedurę wizową dla firm, startupów i specjalistów IT, bez konieczności uzyskania zezwolenia na pracę. Program początkowo był przeznaczony dla obywateli Białorusi, później został rozszerzony na inne kraje.Szef komisji Marek Sowa poinformował, że komisja otrzymała od obecnego kierownictwa ABW zwolnienie Wacławka z tajemnicy prawnie chronionej. Mimo to świadek podtrzymał wniosek o przesłuchanie go, poza otwartym posiedzeniem, również w trybie niejawnym.Wacławek skorzystał z możliwości wygłoszenia swobodnej wypowiedzi. Podkreślił, że w ostatnich latach Polska mierzyła się z szeregiem zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa. Wymienił w tym kontekście pandemię i lockdown, rosyjskie działania zmierzające do destabilizacji kraju, atak hybrydowy ze strony Białorusi, agresję Rosji na Ukrainę i wynikającą z niej imigrację do Polski.Wacławek zapewnił, że ABW poradziła sobie z realizacją ustawowych działań w zapewnieniu bezpieczeństwa państwa i że nie doszło w tym czasie do żadnego zamachu terrorystycznego, aktu sabotażowego czy dywersyjnego.– Realizacja rządowego programu Poland.Business Harbour nie stanowiła na tym tle żadnego realnego zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa. Żadna z tych osób-cudzoziemców, która dotarła do Polski z wizą wydaną w ramach programu, nie uczestniczyła w żadnym incydencie, który godziłyby w bezpieczeństwo państwa – zaznaczył świadek.W ramach posiedzenia zamkniętego planowane jest również spotkanie komisji z Piotrem Krawczykiem, byłym szefem Agencji Wywiadu, który w kwietniu zeznawał przed komisją. Wówczas powiedział, że Agencja Wywiadu nie ma formalnej roli w procesie wizowym. Krawczyk zeznał jednocześnie, że wywiad przekazywał wiele informacji na temat zagrożeń migracyjnych i był to temat szeregu rozmów na wyższym szczeblu.Obaj byli szefowie służb to jedni z ostatnich świadków wezwanych przed komisję.Raport z prac komisjiPrzewodniczący komisji Marek Sowa (KO) zapowiedział już wcześniej, że w lipcu komisja chce zakończyć przesłuchania wszystkich świadków, natomiast sierpień zamierza przeznaczyć na prace nad raportem. – Chciałbym, by raport z prac komisji był przedstawiony na posiedzeniu we wrześniu i na kolejnym posiedzeniu przyjęty – powiedział.Komisja zdecydowała też, że wystąpi do MSZ o podanie liczby wydanych wiz w okresie obejmującym pracę komisji z podziałem na kraje i rodzaje wiz: pracownicze, studenckie i wizy z dopiskiem Poland Business Harbour, czyli rządowego programu uproszczonej ścieżki wydawania wiz między innymi. dla specjalistów IT. Wystąpi też do MSWiA o podanie liczby wydanych zezwoleń na pracę dla cudzoziemców.Komisja bada nadużycia, zaniedbania i zaniechania w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce w okresie od 12 listopada 2019 roku do 20 listopada 2023 roku.