Policja zajęła się sprawą. Na popularnej ścieżce pieszo-rowerowej w Kaliszu (woj. wiekopolskie) pojawiło się kilkanaście napisów nawołujących między innymi do zabicia Donalda Tuska i Adama Bodnara. Posłanka KO Karolina Pawliczak zawiadomiła policję, która teraz prowadzi czynności wyjaśniające. Napisy pojawiły się na ścieżce pieszo-rowerowej wzdłuż Prosny, na odcinku do Aquaparku do pola golfowego. Hasła, wymalowane farbą w sprayu, nawołują do zabicia Donalda Tuska i Adama Bodnara. Są też napisy wymierzone w środowisko LGBT+.– Policja pod nadzorem prokuratury wszczęła czynności wyjaśniające – powiedziała oficer prasowy kaliskiej policji podkom. Anna Jaworska-Wojnicz.Policja przesłuchuje świadkówNa miejscu – jak poinformowała policjantka – pracują funkcjonariusze pionu dochodzeniowo-śledczego i technicy kryminalistyki. Celem ich pracy jest zgromadzenie materiału dowodowego. – Przesłuchujemy świadków, sprawdzamy wszystkie okoliczności – powiedziała podkom. Jaworska-Wojnicz.Oświadczyła, że o dalszym losie sprawy zdecyduje prokurator. – To można potraktować jako groźbę karalną, za co grozi do 3 lat więzienia – dodała.O tym, że na ścieżce pojawiły się napisy, policję powiadomiła posłanka KO Karolina Pawliczak. „Mowa nienawiści, wieloletnia propaganda i narodowy populizm doprowadziły do skrajnej eskalacji politycznych emocji. Nie ma na to naszej zgody” – napisała na Facebooku.