Z obawy przed ewentualnymi cyberatakami. Wielu rosyjskim i białoruskim dziennikarzom odmówiono możliwości relacjonowania z Francji Letnich Igrzysk Olimpijskich – oświadczył szef francuskiego MSW Gérald Darmanin w rozmowie z gazetą „Journal de Dimanche”. Minister wyjaśnił, że władze zachowują ostrożność w przydzielaniu dostępu do używanych podczas igrzysk sieci komputerowych, by zapobiec ewentualnym cyberatakom. Z rozmowy wynika, że francuskie władze sporządziły listę dziennikarzy, którym nie można wydawać akredytacji. Gérald Darmanin dodał, że są na niej także dziennikarze z innych krajów, ale nie podał więcej szczegółów.CZYTAJ TAKŻE: Igrzyska olimpijskie na antenach TVP. Wielki sport bez ograniczeń!Według szefa francuskiego MSZ do rozpoczęcia igrzysk w Paryżu służby sprawdzą łącznie około miliona uczestników imprezy. Rekordowa liczba sprzedanych biletówNiecały tydzień przed ceremonią otwarcia, organizatorzy igrzysk olimpijskich w Paryżu ogłosili rekordową liczbę sprzedanych biletów – ponad 8,8 miliona. Ponad 2000 sportowców już zamieszkało w wiosce olimpijskiej.Obawy o bezpieczeństwo nadal się pojawiają w związku z piątkową ceremonią otwarcia w sercu Paryża nad Sekwaną, na którą przybędą ogromne tłumy i światowi przywódcy.Igrzyska w Paryżu rozpoczną się 26 lipca, a zakończą 11 sierpnia.