Co szykuje dyktator? Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka zapowiedział radykalne kroki, by wyeliminować sprzeczności w regulacjach prawnych i odnaleźć akty prawne, które nie są zgodne z konstytucją, rozporządzenia i i dekretami prezydenta. Dodał, że odnalazł „niespójności w ustawach” i zapowiedział wielki przegląd – informuje Biełsat. – Katastrofa! Niektóre z nich (ustaw – przyp. red.) są trudne do czytania i odbioru, są przeładowane. Wiele przepisów się powtarza, do aktów wprowadzane są liczne korekty – mówił o na spotkaniu z sędziami Sądu Konstytucyjnego.Łukaszenka wskazał, że na Białorusi obowiązuje 175 tys. aktów prawnych. W przypadku istotnych zmian zaproponował wydawanie ich ponownie. Zobacz także: Łukaszenka mówi o dialogu z Polską. „Białoruś trzyma broń w gotowości”Dyktator nakazał więc przegląd ustawodawstwa. – Musimy to wszystko przewrócić do góry nogami. Musimy usunąć wszystko, co zbędne, zostawić tylko to, co potrzebne. Musimy przeprowadzić ten przegląd. To będzie rewolucja nie tylko w działalności normatywnej, to będzie rewolucja w kraju – podsumował.