Został zatrudniony przed mundialem w Katarze. Zakończył się proces mężczyzny, którego PZPN zatrudnił jako ochroniarza Roberta Lewandowskiego przed mundialem w 2022. Już wówczas mężczyzna miał stać na czele frakcji gangu „Prawicowa Jagiellonia” i być liderem pseudokibiców białostockiego klubu. Dominik G., pseudonim „Grucha” został zatrudniony przez PZPN przed Mistrzostwami Świata 2022 w Katarze. Jego zadaniem miało być dbanie o bezpieczeństwo kapitana reprezentacji Polski, Roberta Lewandowskiego. Mężczyzna ostatecznie na imprezę jednak nie poleciał.Władze miały go na okuNa kilka dni przed wylotem reprezentacji do Kataru dziennikarze redakcji WP Sportowe Fakty ujawnili, że ochroniarz piłkarza FC Barcelony miał stać na czele frakcji białostockiego gangu „Prawicowa Jagiellonia”. Niektórzy z jego członków czerpali korzyści z prostytucji, a inni propagowali antysemityzm i ideologię faszystowską.Podawano także, że grupa zajmowała się bójkami i uprowadzeniami. Sam Dominik G. miał z kolei liderować pseudokibicom Jagiellonii. Już wówczas władze interesowały się jego działalnością. Po ujawnieniu tych informacji i licznych interwencjach ze strony otoczenia Lewandowskiego oraz członków PZPN prezes polskiego związku Cezary Kulesza zdecydował o zerwaniu współpracy z „Gruchą”. Początkowo bronił jednak swojego wyboru.Zobacz także: Ma 14 lat i już zadebiutował w wielkim futbolu [WIDEO]„Grucha” usłyszał wyrokDominik G. stanął przed Sądem Okręgowym w Białymstoku wraz z 45 innymi osobami. Oskarżeni mieli dopuścić się zarzucanych im przestępstw (m.in. propagowania ideologii faszystowskiej) w latach 2009-2013. Proces trwał trzy lata. 8 lipca on i kilkudziesięciu innych oskarżonych usłyszało wyrok.„Gruchę” czeka rok i trzy miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Będzie także musiał zapłacić grzywnę w wysokości 9 tys. zł – informuje Wirtualna Polska. Adwokat mężczyzny zapowiedział, że zamierzają odwołać się od wyroku. Wśród skazanych znajduje się także inna osoba powiązana z PZPN. Chodzi o współwłaściciela firmy cateringowej Kuchnia Vikinga, która jest sponsorem reprezentacji Polski – Pawła F. W jego przypadku wyrok to półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu.