Dziś zapadnie decyzja. Dziś w Parlamencie Europejskim odbędzie się głosowanie nad reelekcją Ursuli von der Leyen na stanowisko przewodniczącej Komisji Europejskiej. - Nadszedł czas, aby stworzyć prawdziwą Unię Europejską na rzecz obronności; NATO pozostaje filarem naszej kolektywnej obrony - mówiła. Ursula von der Leyen przemawia do Parlamentu Europejskiego, który ma w czwartek zagłosować nad reelekcją polityczki na kolejną, pięcioletnią kadencję szefowej Komisji Europejskiej. – Nadszedł czas, aby stworzyć prawdziwą Unię Europejską na rzecz obronności; NATO pozostaje filarem naszej kolektywnej obrony – mówiła, przedstawiając plany na kolejny etap.Ursula von der Leyen walczy o reelekcję. Będzie szukać poparcia u europosłów PiS i partii Meloni– Wydatki w UE na obronność są zbyt niskie; powinniśmy inwestować więcej i tworzyć wspólne projekty, jak np. system obrony powietrznej – dodała.Poparcie dla UkrainyW swoim wystąpieniu niemiecka polityczka dała mocny wyraz wsparcia dla Ukrainy. Przypomniała „premiera z UE”, który pojechał dwa tygodnie temu do Moskwy. Odnosząc się do szefa rządu Węgier Viktora Orbana powiedziała, że jego tzw. misja pokojowa w Rosji była niczym więcej niż appeasementem, na co europosłowie zareagowali długimi brawami.Von der Leyen: Wygraliśmy; zbudujemy bastion przeciw skrajnej lewicy i prawicyJak podkreśliła von der Leyen, dwa dni po wizycie Orbana w Moskwie Rosjanie zbombardowali szpital dziecięcy w Kijowie. Mówiła, że „ten atak to nie była pomyłka, a wiadomość dla nas”. – Także nasza odpowiedź musi być równie jasna: nikt bardziej nie pragnie pokoju niż Ukraińcy, a Europa będzie wspierać Ukrainę tak długo, jak długo będzie to potrzebne – powiedziała kandydatka na szefową KE.Von der Leyen zapowiedziała też utworzenie wspólnego rynku dla obronności. Zapowiedziała wzmocnienie ochrony granic zewnętrznych zwiększenie personelu Frontexu do 30 tys. strażników przy poszanowaniu praw człowieka. W tym kontekście zapowiedziała też powołanie komisarza ds. regionu Morza Śródziemnego.Energetyka UEPolityczka przypomniała, że Władimir Putin szantażował UE odcięciem od rosyjskich surowców, na co Wspólnota odpowiedziała zintensyfikowaniem inwestycji w energię odnawialną. – To pozwoliło nam uwolnić się od brudnych rosyjskich paliw kopalnych. Razem zapewnimy, że nasze uzależnienie od rosyjskich surowców się skończyło raz na zawsze – powiedziała szefowa KE.Zapowiedziała również przedstawienie nowego unijnego planu dla czystego przemysłu na pierwsze 100 dni nowej kadencji. Ten miałby objąć inwestycje w infrastrukturę i przemysł zwłaszcza energetyczny. – Europa się dekarbonizuje i uprzemysławia w tym samym czasie – zapewniła von der Leyen. Zapowiedziała również utrzymanie unijnych celów klimatycznych w postaci obniżenia emisji o 90 proc. do 2040 r.Premier i szefowa KE na EKG. „Chcę budować z Tuskiem koalicję na rzecz silnej Europy” [WIDEO]Polityczka poinformowała również, że postawi na wzrost konkurencyjności UE, pogłębienie rynku wewnętrznego i zmniejszenie nadmiernej biurokratyzacji. – Zobowiążę każdego komisarza, żeby zagłębił się w swoje portfolio i przedstawił cięcia. Powołam również wicekomisarza, który będzie koordynował te prace i który będzie składał raz do roku raporty z naszych postępów tej Izbie – powiedziała von der Leyen.Zmiana traktatów?– Nasza Unia i nasza demokracja to nieustanna praca. I jest jeszcze więcej, co możemy zrobić. Potrzebujemy ambitnego programu reform, aby zapewnić funkcjonowanie większej Unii i zwiększyć (jej) legitymację demokratyczną. Podczas gdy reformy były konieczne wcześniej, wraz z rozszerzeniem stały się niezbędne. Musimy wykorzystać to jako katalizator zmian w zakresie naszej zdolności do działania, naszej polityki i naszego budżetu – zadeklarowała von der Leyen w PE.– Oczywiście skupimy się na tym, co już możemy zrobić, a jest tego wiele. Ale powinniśmy być bardziej ambitni. Uważam, że potrzebujemy zmiany traktatu tam, gdzie (taka zmiana) może naprawić naszą Unię. I chcę nad tym pracować z tą izbą. Będzie to częścią bliższego partnerstwa między Komisją a Parlamentem – dodała.