Właściciele zauważyli dziwne zachowanie kota. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli, że ich kot dziwnie się zachowuje. Okazało się, że na balkonowej ścianie siedzi egzotyczny gekon. Strażnicy z Ekopatrolu przewieźli go do ośrodka CITES w warszawskim ogrodzie zoologicznym. Lokatorów mieszkania przy ul. Krasnobrodzkiej zaciekawiło nietypowe zachowania kota, który wyszedł na zabudowany balkon i próbował wskoczyć na ścianę, do której przyczepione było jakieś zwierzątko.– Mieszkańcy byli przekonani, że to rodzima jaszczurka, ale pomylili się. Był to samiec gekona orzęsionego – powiedział insp. Jarosław Pisarek z Patrolu Eko warszawskiej straży miejskiej. Funkcjonariusze delikatnie zdjęli gekona ze ściany i umieścili w kontenerze do przewożenia zwierząt.– Gekon prawdopodobnie wykorzystał chwilę, gdy w mieszkaniu uchylono okno i uciekł komuś z domu – dodał funkcjonariusz. Zwierzę nie wyglądało na chore ani zaniedbane. Gekon został przez strażników przewieziony do ośrodka CITES w warszawskim ogrodzie zoologicznym, który stanie się jego nowym domem. Czym charakteryzują się gekony orzęsione?Gekony tego gatunku pochodzą z Nowej Kaledonii i są często hodowane w prywatnych mieszkaniach. Gatunek ten uznawany był za wymarły, ale w 1994 r. osobniki tego gatunku zauważono na Île des Pins, małej wyspie na południe od Grande Terre, głównej wyspy Nowej Kaledonii.Zobacz także: Kot uratował życie właścicielce. Ostrzegł przed rosyjskim atakiemNajbardziej wyróżniającą się cechą tego gekona są wyrostki skórne nad oczami i na grzbiecie, od których gekon wziął swoją nazwę. Podobnie jak większości gekonów nie ma powiek, więc do czyszczenia oczu używa swojego długiego języka. Gekony orzęsione mają dobrze rozwinięte poduszki palców i sprawne pazury. Spodnie części palców i końcówka ogona wyłożone są lamelami zbudowanymi z milionów szczecinek. To one umożliwiają im przywieranie do chropowatych powierzchni, a nawet do wspinania się po gładkich powierzchniach, np. po szkle.