Inwestorzy są bardziej pewni wygranej Trumpa. Po zamachu na Donalda Trumpa eksperci przewidują, że szanse na triumf polityka w nadchodzących wyborach prezydenckich mogły wzrosnąć. Skutki tego wydarzenia widać także na amerykańskiej giełdzie, gdzie zyskują firmy z sektorów, które mogą potencjalnie skorzystać na jego wygranej. W poniedziałek rano na amerykańskiej giełdzie można było zauważyć pierwsze skutki sobotniego zamachu na Donalda Trumpa. Spółki z sektorów, które mogą zyskać na potencjalnej wygranej byłego prezydenta w wyborach, zanotowały znaczące zyski. Wśród nich znajdują się m.in. Geo Group i CoreCivic, które zarządzają prywatnymi więzieniami w USA. Obie są potencjalnymi beneficjentami prezydentury Trumpa, który obiecał rozprawić się z nielegalną imigracją. To z kolei miałoby oznaczać zwiększenie zapotrzebowania na nowe placówki więzienne.– Inwestorzy stają się coraz bardziej pewni zwycięstwa Trumpa i zaczyna to być silniej odzwierciedlane w niektórych sektorach – powiedział Rick Meckler, partner w Cherry Lane Investments. Dodał jednak, że wpływ zamachu na cały rynek jest raczej umiarkowany.Poza sektorem więziennictwa, zanotowano także wzrost akcji kryptowalut oraz producentów broni i amunicji.Zobacz także: „Będą chcieli głosować na Trumpa jak na bohatera” [WIDEO]Były prezydent został postrzelony podczas swojej przemowy na wiecu wyborczym w Butler w stanie Pensylwania. Zamachowcem okazał się 20-letni Thomas Matthew Crooks, znajdujący się na dachu jednego z pobliskich budynków. Oddane przez niego strzały raniły Trumpa w ucho. Dwie osoby zostały ranne, jedna nie żyje.