„Ogromna tragedia”. W Zakładach Górniczych Lubin doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem pracownika. W wyniku obniesionych obrażeń po obrywie skał z ociosu (bocznej ściany wyrobiska) nie żyje operator samojezdnych maszyn górniczych pod ziemią – poinformowała spółka KGHM, do której należy kopalnia. Spółka przekazała, że „w związku ze zdarzeniem powołana została komisja do wyjaśnienia przyczyn tego wypadku. W skład komisji wchodzą m.in. eksperci z Wyższego Urzędu Górniczego oraz przedstawiciele KGHM”.KGHM w żałobie41-letni górnik, który zginął tragicznie, pracował w Zakładach Górniczych Lubin od 2005 roku. KGHM wprowadziła we wszystkich oddziałach spółki trzydniową żałobę. Spółka podkreśliła, że „bezpieczeństwo pracowników jest dla władz KGHM Polska Miedź najwyższym priorytetem. Każdy wypadek, każdy poszkodowany pracownik, a szczególnie każda ofiara śmiertelna to ogromna tragedia”. Złożono także wyrazy współczucia rodzinie i bliskim zmarłego górnika. Zobacz także: Akcja ratunkowa w kopalni Rydułtowy. „Pokonano 20 procent wyrobiska”