Andrzej Duda uważa, że wynik głosowania jest rozsądny. Wobec obowiązującego prawa to decyzja rozsądna – tak prezydent Andrzej Duda skomentował piątkową decyzję Sejmu, który nie uchwalił ustawy dekryminalizującej pomoc w aborcji. Jego zdaniem „jeżeli nie będzie żadnej sankcji, to zakaz staje się iluzoryczny”. Andrzej Duda było gościem stacji Polsat News. Pytany o decyzję posłów podkreślił, że „wobec obowiązującego prawa jest to decyzja rozsądna”. – Bo jeżeli aborcja jest generalnie zakazana, a jest generalnie zakazana z kilkoma wyjątkami, to te zakazy powinny być sankcjonowane prawnie. Jeżeli nie będzie żadnej sankcji, to zakaz staje się iluzoryczny – powiedział prezydent. Na uwagę, że gdyby nie nieobecność kilku posłów koalicji, to najprawdopodobniej Sejm przegłosowałby tę ustawę, prezydent odparł, że „to jest parlament, to jest Sejm; raz wynik głosowania jest taki, raz jest taki”. – Ja jestem zadowolony z wyniku głosowania, to jest wynik rozsądny – zaznaczył.Prezydent zapowiadał weto Projekt, którego nie uchwalił w piątek Sejm, zakładał dekryminalizację pomocy w aborcji oraz przerywania ciąży za zgodą ciężarnej do 12. tygodnia trwania ciąży. Za uchwaleniem ustawy głosowało 215 posłów, przeciw uchwaleniu było 218 posłów, a wstrzymało się 2 posłów.Obecnie art. 152 kk mówi, że „kto za zgodą kobiety przerywa jej ciążę z naruszeniem przepisów ustawy, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech”. Przewiduje też taką samą karę za pomoc kobiecie ciężarnej w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy lub za nakłanianie jej do aborcji. Projektodawcy chcieli zmienić te przepisy, ponieważ wyszli z założenia, że skoro przerwanie własnej ciąży nie jest czynem karalnym, to również pomoc w aborcji nie powinna być kryminalizowana. Dlatego projekt nowelizacji uchylał te dwa paragrafy. Prezydent Andrzej Duda już wcześniej zapowiedział, że w przypadku przyjęcia ustawy przez parlament, nie podpisze jej. Zapewnił jednocześnie, że kobiety w ciąży nie będą „w żaden sposób karane” za dokonanie aborcji. Jak podkreślił, „kobieta jest tutaj w szczególnej sytuacji”. W jego ocenie jednak, penalizacja osób, które uczestniczą w tym procesie nielegalnie, to „zupełnie inna sprawa”. Prezydent podkreślił, że według niego aborcja to „pozbawianie ludzi życia”.