Konflikt narasta. Korea Południowa rozmieści broń laserową przeznaczoną do przechwytywania północnokoreańskich dronów. Do końca roku rozmieszczony ma zostać co najmniej jeden system przeciwlotniczej broni laserowej, z czasem ma ich być więcej, zapowiedziała w czwartek Administracja Programu Zakupów Obronnych. System laserowy „Block-I” jest w stanie przeprowadzać precyzyjne ataki na małe nadlatujące drony i wielokoptery. System został opracowany przez lokalną firmę i ma być bardzo tani w użytkowaniu. Jak podała agencja AP, uważa się, że koszt pojedynczego strzału ma wynosić 2000 wonów – ok. 1,5 dolara.– Jesteśmy sąsiadami Korei Północnej, której drony stanowią dla nas obecnie zagrożenie – powiedział jeden z urzędników Administracji. Jego zdaniem o ile inne państwa, jak Stany Zjednoczone i Izrael, wyprzedzają Koreę Południową w technologii broni laserowej, to w ich przypadku główny nacisk został położony został na broń o większej mocy, pozwalającej na zestrzeliwanie rakiet balistycznych.System „Block-I” ma paraliżować obwody elektryczne i inne układy w dronach, powodując ich awarię. Testy systemu uzbrojenia w latach 2022-2023 zakończyły się sukcesem i potwierdziły jego wiarygodność – dodał urzędnik.Konflikt narastaPółnocnokoreański przywódca Kim Dzong Un zapowiedział wprowadzenie w 2024 r. bezzałogowego sprzętu bojowego, w tym dronów szturmowych. Eksperci twierdzą, że Kim prawdopodobnie uważa drony za tanią i skuteczną metodę wzbudzania konfliktów i podziałów w Korei Południowej.Animozje między obiema Koreami pogłębiły się w ostatnich miesiącach, kiedy Korea Północna wysłała na południe balony ze śmieciami w odpowiedzi na uwalnianie przez południowokoreańskich aktywistów balonów zawierających ulotki, a czasem także nagrania z muzyką K-pop.