„W horyzoncie najbliższych lat. Jednej kadencji, jednego rządu”. – Kraje wschodniej flanki powinny myśleć o konfrontacji z Rosją szybciej. Nie w jakiejś abstrakcyjnej odległej przyszłości, ale w horyzoncie najbliższych lat. Jednej kadencji, jednego rządu – wskazał w opublikowanym w piątek wywiadzie dla WP.pl szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. Szef BBN został zapytany o stanowisko z grudnia zeszłego roku kiedy powiedział, że kraje wschodniej flanki NATO mają trzy lata na przygotowanie się do konfliktu, aby uniknąć wojny z Rosją. – W grudniu 2023 roku użyłem takiego określenia. Po słowach ekspertów z Instytutu Studiów nad Wojną, którzy mówili o konflikcie za sześć lub maksymalnie osiem lat. Kraje wschodniej flanki powinny myśleć o konfrontacji szybciej. Nie w jakiejś abstrakcyjnej odległej przyszłości, ale w horyzoncie najbliższych lat. Jednej kadencji, jednego rządu – powiedział.Zaznaczył jednak, że „od grudnia 2023 dwie rzeczy uległy zmianie”. – Jedną jest przyznanie pomocy wojskowej ze strony USA. To duża zmiana względem impasu, z jaki mieliśmy do czynienia wówczas w Kongresie. Odsuwa to poniekąd tę perspektywę – dodał. Jego zdaniem wizja wojny przesuwa się o kolejny rok.Ewentualność konfrontacji z Rosją– Ukraina dostała pakiet, który wystarczy na rok prowadzenia walki o tej intensywności – powiedział. Podkreślił również wysoką determinację społeczeństwa ukraińskiego do obrony suwerenności państwa.Zobacz też: Zapadły kluczowe decyzje NATO. Oto co wynika z nich dla PolskiSiewiera ocenił również, że szanse na „odbicie i wyrzucenie wojsk rosyjskich poza granice to dziś, przy aktualnym zasobie kadrowym Ukrainy, zadanie niemal nieosiągalne”. – Federacja Rosyjska bardzo skutecznie broni każdej piędzi ziemi, którą bezprawnie zajęła. Przy odpowiedniej determinacji po stronie sojuszników i dostarczeniu właściwych zasobów taki scenariusz nie jest wykluczony, ale - w przyszłości – czytamy.Szef BBN wskazał także, że „do zdobycia dobrej pozycji negocjacyjnej nie trzeba jednak odbicia całego terytorium”. Według Siewiery należy udowodnić Federacji Rosyjskiej, że „straci i traci zęby na tej wojnie”. – Jeżeli Rosja zrozumie, że ten konflikt może trwać latami, przy niegasnącym wsparciu ze strony Zachodu, to będzie inaczej kalkulowała – dodał.