Ważna wizyta. Podczas lipcowego szczytu NATO w Waszyngtonie będę zabiegał o to, aby strategiczne rurociągi NATO z paliwem zostały doprowadzone na wschodnią flankę NATO – powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z z prezydentem Słowacji Peterem Pellegrinim. Nowy prezydent Słowacji Peter Pellegrini składa w czwartek roboczą wizytę w Polsce. Spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą, a następnie planowane jest spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem oraz marszałkami Sejmu i Senatu: Szymonem Hołownią i Małgorzatą Kidawą-Błońską. Prezydent Duda podkreślił na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Słowacji, że powiedział mu, iż będzie zabiegał w czasie szczytu NATO w Waszyngtonie o to, aby strategiczne rurociągi NATO z paliwem zostały doprowadzone na wschodnią flankę. – Bo dzisiaj one się kończą w Niemczech, tak naprawdę w dawnych Niemczech Zachodnich, tam gdzie kiedyś były doprowadzone. I nie ma żadnej wątpliwości, że granica NATO znacząco przesunęła się od tego czasu. I uważamy, że całe terytorium NATO powinno być tymi rurociągami objęte – mówił prezydent. Szczyt NATO w Waszyngtonie odbędzie się w dniach 9-11 lipca. Trójmorze Prezydent Duda przekazał, że rozmowa z prezydentem Słowacji dotyczyła m.in. współpracy infrastrukturalnej, współpracy w ramach Inicjatywy Trójmorza, energetyki, oraz współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej. – Polska ma w tej chwili prezydencję w Grupie Wyszehradzkiej. Zaprosiłem już wstępnie pana prezydenta na nasze spotkanie, czyli prezydentów Grupy Wyszehradzkiej. Mamy nadzieję, że odbędzie się ono w grudniu tego roku, prawdopodobnie będzie miało miejsce w zamku w Wiśle – powiedział prezydent. Prezydent Pellegrini otrzymał także zaproszenie na spotkanie prezydentów Grupy Arraiolos, które odbędzie się jesienią w Krakowie. Licząca obecnie 16 członków Grupa Arraiolos została powołana do życia w 2003 r. podczas spotkania w portugalskiej miejscowości o tej samej nazwie. W ramach corocznych zebrań przedstawicieli państw członkowskich tego gremium omawiana jest bieżąca sytuacja w UE, a także kwestie dotyczące jej przyszłości. Prezydent Duda dodał, że „jest to sposobność, aby omówić najważniejsze kwestie w polityce międzynarodowej, których się spodziewamy, usłyszeć jakie stanowiska będzie zajmował, który kraj, więc jest to interesujące spotkanie”. – W czasie spotkania w cztery oczy jak i spotkania delegacji dużo mówiliśmy o wojnie na Ukrainie, o wspieraniu Ukrainy. Z panem prezydentem stoimy na jednolitym stanowisku, że Ukraina to wsparcie powinna otrzymywać – mówił polski przywódca. Najwięksi partnerzy handlowiSłowacki prezydent podkreślał, że Polska jest partnerem strategicznym Słowacji i znajduje się wśród trzech krajów będących największymi partnerami handlowymi lub inwestorami dla Republiki Słowackiej. Pellegrini mówił również, że nasze kraje upamiętniają w tym roku wspólną drogę historyczną. – Razem stawialiśmy czoła różnym kryzysom, wyzwaniom, ale także wspólnie razem wszystkie je przezwyciężyliśmy – mówił. Podkreślał, że nasze kraje łączą również m.in. „historie naszego pomyślnego i owocnego członkostwa w Unii Europejskiej oraz NATO”, przypominając, że Polska świętuje 25-lecie obecności w Sojuszu, a Słowacja - 20-lecie. Słowacki prezydent poinformował także, że podczas rozmowy z prezydentem Dudą politycy rozmawiali m.in. o tym, co będzie przedmiotem rozmów zbliżającego się szczytu NATO w Waszyngtonie. Tematem rozmowy była także kwestia wydatków na obronność. W tym kontekście Pellegrini przypomniał, że Słowacja przekroczyła już poziom 2 proc. PKB przeznaczanych na obronność. Akcentował również obecności wojsk Sojuszu Północnoatlantyckiego na terenie naszych krajów i zapowiedział, że jego kraj jest w stanie zwiększyć liczbę jednostek wielonarodowych na Słowacji.