Kolejny dobry mecz polskiego pomocnika. Jestem dumny, że pokazaliśmy się z dobrej strony przeciwko takiemu przeciwnikowi, jak Francja. Momentami prowadziliśmy grę. Myślę, że każdy zawodnik lubi być z piłką przy nodze. Widać, że chłopaki też to uwielbiają i będziemy starać się to robić w następnych meczach – powiedział po meczu z Francją reprezentant Polski, Kacper Urbański. Zawodnik włoskiej Bologny przyznał, że dobrze rozumie się na boisku z kolegami z reprezentacji. W pierwszej kolejności wymienił Jakuba Kiwiora, Piotra Zielińskiego i Sebastiana Świderskiego.Niespełna 20-letni piłkarz przyznał, że nadchodzi moment, w którym reprezentacja Polski zasłynie z tego, że częściej będzie w posiadaniu piłki, a nie nastawiać się tylko na grę z kontry.– Już jako mały chłopiec lubiłem bawić się piłka, stosując zwody i brać grę na siebie. Nie chcę tego stracić i dalej chce bawić się grą – dodał.Urbański przyznał, że w turnieju zebrał dużo doświadczeń. Podziękował trenerowi Michałowi Probierzowi za okazane zaufanie. –Zagrałem dwa razy w wyjściowej jedenastce – z Holandią i Francją, a z Austrią też wszedłem na boisko. Jestem z tego zadowolony. Mam nadzieję kontynuować tę pracę – podsumował.