Konflikt z Libanem wisi na włosku. – Faza intensywnych walk z Hamasem w Strefie Gazy dobiega końca, ale to nie oznacza końca wojny – ogłosił w niedzielę premier Izraela Benjamin Netanjahu. Zapowiedział, że zakończenie walk w Strefie pozwoli na przekierowanie większych sił na północ kraju, której zagraża libański Hezbollah. – To nie oznacza, że wojna się wkrótce skończy, ale skończy się jej intensywna faza – powiedział Netanjahu w rozmowie na antenie prawicowej stacji Kanał 14. Był to pierwszy wywiad, którego premier udzielił izraelskim mediom od ataku terrorystycznego palestyńskiej organizacji Hamas 7 października 2023 r.– Po zakończeniu intensywnej fazy będziemy mogli przenieść część sił na północ, i to zrobimy. Po pierwsze i najważniejsze, w celach obronnych, po drugie, by ewakuowani mieszkańcy mogli wrócić do domów – dodał Netanjahu.Od wybuchu wojny w Strefie Gazy kontrolujący południe Libanu i wspierany przez Iran Hezbollah regularnie ostrzeliwuje terytorium Izraela, którego armia odpowiada ogniem. Z przygranicznych terenów obu państw ewakuowano dziesiątki tysięcy cywilów. W ostatnim czasie starcia się nasiliły, wzbudzając obawy o wybuch pełnowymiarowej wojny.– Jeśli będziemy mogli, rozwiążemy to dyplomatycznie, jeżeli nie, użyjemy innych środków, ale zapewnimy bezpieczeństwo ewakuowanym mieszkańcom północy Izraela – zapewnił premier.„Cel operacji: uwolnienie zakładników”Netanjahu podkreślił, że celem operacji w Strefie Gazy jest uwolnienie porwanych zakładników i wykorzenienie reżimu Hamasu na tym terytorium. Oświadczył, że nie zgodzi się na żadne „częściowe” porozumienie, które by tego nie gwarantowało. Po raz kolejny zaznaczył też, że nie zgadza się, by po wojnie Strefą Gazy administrowała Autonomia Palestyńska.Atak na IzraelW październikowym ataku na Izrael terroryści zabili blisko 1200 osób i uprowadzili 251, z których 116 jest nadal przetrzymywanych w Strefie Gazy. Jak szacują media powołujące się na źródła wywiadowcze, 66 z nich już nie żyje. W odpowiedzi na napaść armia izraelska rozpoczęła ofensywę w Strefie Gazy w celu wyeliminowania Hamasu. Według kontrolowanej przez Hamas administracji zginęło w niej ponad 37,5 tys. osób. Wskutek wojny Gaza pogrążona jest w kryzysie humanitarnym na ogromną skalę.