Grupa pełna niespodzianek. Najpierw Rumuni nieoczekiwanie pokonali Ukrainę, a kilka godzin później porażki doznali wielcy faworyci nie tylko grupy E, ale i całych mistrzostw - reprezentacja Belgii. Podopieczni Domenico Tedesco sensacyjnie przegrali ze Słowacją (0:1), choć... dwukrotnie cieszyli się z goli Romelu Lukaku. Raz trafienie odebrał mu jednak minimalny spalony, innym razem delikatny kontakt z ręką asystującego Opendy. Belgia - Słowacja 0:1Schranz 7⚽️ 0:1 (Schranz 7)Nieodpowiedzialne, fatalne zachowanie Doku w narożniku boiska. Skrzydłowy Manchesteru City i reprezentacji Belgii został zamknięty przez dwóch Słowaków, w popłochu oddał piłkę, wprost pod nogi rywala... Kucka strzelił co sił, jego strzał udało się obronić bramkarzowi, ale z dobitką Ivana Schranza poradzić sobie już nie umiał.*⭐️ Bohater meczu: Denis VavroWłaściwie trzeba by wyróżnić cały blok defensywny Słowaków, a pewnie i całą drużynę. Nie było jednoznacznych bohaterów, był monolit. Lobotka harował za trzech, stoperzy trzymali wszystko w ryzach, nie pozwalając na wiele ani Lukaku, ani Kevinowi De Bruyne. Denis Vavro z FC Kopenhaga popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, imponował spokojem i ustawieniem. Po Skriniarze można było spodziewać się światowego poziomu, ale z Belgią obrońcy PSG dorównali wszyscy. Klasa.*euro 2024 w tvp.info:aktualności / terminarz / wyniki / rozpiska komentatorów / składy