Onet dotarł do raportu CBA. W ciągu trzech lat na konta sympatyzującego z prawicą Pawła Szopy, twórcy marki Red is Bad, miały trafiać przelewy w wysokości pół miliarda złotych – ustalił Onet. Powołane przez niego spółki bez przetargów miały otrzymywać środki między innymi na maseczki w czasie pandemii i agregaty prądotwórcze dla Ukrainy. Portal dotarł do tajnego raportu Centralnego Biura Antykorupcyjnego. W sprawie wypowiedział się także szef MSWiA. Od połowy ubiegłego roku sprawę badała rzeszowska delegatura CBA, a biura Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych i spółek przedsiębiorcy zostały przeszukane w grudniu. Funkcjonariusze zainteresowali się dużymi przelewami z RARS do prywatnych spółek. W tym czasie agencją zarządzał Michał Kuczmierowski, bliski współpracownik premiera Mateusza Morawieckiego.CBA ustaliło, że biznesmenem szczególnie hojnie opłacanym przez RARS był Paweł Szopa – twórca i właściciel marki Red is Bad, produkującej między innymi odzież patriotyczną. Onet wskazuje, że do wiernych fanów marki należy urzędujący prezydent Andrzej Duda i pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda. Prezydent w polówce tej firmy wybrał się w oficjalną podróż do Chin w 2015 roku, a jego żona w T-shircie tej firmy kibicowała polskim piłkarzom podczas swojej oficjalnej wizyty na Łotwie.W samym środku pandemii w lipcu 2021 r. Andrzej Duda odwiedził nawet salon firmowy Red is Bad, o czym informowały oficjalne profile głowy państwa w mediach społecznościowych i Kancelaria Prezydenta na swojej stronie internetowej.System wyprowadzania pieniędzyW ubiegłym roku wszczęta została operacja, w ramach której podsłuchiwane i rejestrowane były rozmowy telefoniczne Szopy, jego ludzi oraz niektórych urzędników RARS. Według funkcjonariuszy CBA, w RARS stworzono cały system służący wyprowadzaniu pieniędzy poprzez podmioty związane z Szopą. Okazją do tego były pandemia koronawirusa i rosyjska agresja na Ukrainę.Od 26 sierpnia 2020 roku do 30 maja 2022 Szopa otrzymał z RARS przelewy w wysokości 113 milionów złotych. Za to były kupowane między innymi maski FFP3. Z kolei w czasie wojny na Ukrainie Agencja na dostawę agregatów prądotwórczych do tego kraju, bez postępowania przetargowego wybiera spółkę bez doświadczenia w obrocie tym sprzętem. Jej założycielem okazuje się Paweł Szopa, a wspólniczką jego matka, na którą zarejestrowany jest obecnie internetowy sklep Red is Bad. Między 13 lipca 2022 i 25 kwietnia 2023 spółka zarabia 282 miliony za kupione w Chinach agregaty, za które płaci niespełna 69 milionów złotych.Na agregatach dla Ukrainy też musieli zarobić! Zadaniem Prokuratora Generalnego będzie sprawdzenie wszystkich przypadków »kradzieży zgodnej z procedurami«” – napisał w serwisie X premier Donald Tusk. „Ten rosyjski patent stosowany przez PiS na wielką skalę nie będzie w Polsce patentem na bezkarność” – skomentował.„Nieformalna kampania wyborcza”Onet sugeruje też, że z raportu wynika, jakoby Szopa prowadził „nieformalną kampanię wyborczą” kandydatów PiS w internecie. Mniej więcej w połowie 2023 roku zaczyna myśleć o tym, co zrobić, gdy Zjednoczona Prawica nie utrzyma władzy. Powoli, ale sukcesywnie, zamyka kolejne swoje biznesy: część spółek wyrejestrowuje, udziały w innych zbywa i szykuje się do opuszczenia Polski. Taki zamiar miał ogłosić w nagranej kilka dni przed wyborami parlamentarnymi rozmowie.W rozmowie z Onetem Szopa twierdzi, że do Hiszpanii ostatecznie się nie wyprowadził, nie posiada tam żadnych nieruchomości, ani takich zakupów nie planuje. Spotkać w Polsce się jednak nie chciał. W sprawie umów tłumaczy się tajemnicą z uwagi na bezpieczeństwo i obronność państwa. Zapewnia też, że nie otrzymał kwot wspomnianych w artykule Onetu.Były prezes RARS Kuczmierowski w oświadczeniu przesłanym Onetowi podkreśla, że wszelkie zakupy agencji były objęte tarczą antykorupcyjną CBA. O tym, że biuro każdorazowo negatywnie opiniowało powierzanie zleceń spółkom Pawła Szopy nie wspomniał.Centralne Biuro Antykorupcyjne nie odpowiedziało na przesłane pytania, między innymi o finał operacji i o to czy w tej sprawie toczy się postępowanie prokuratorskie.Siemoniak: sprawa niewątpliwie bulwersująca– Ta sprawa jest w trakcie wyjaśniania. Generalnie Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych ma przejść z nadzoru kancelarii premiera do MSWiA. To zależy od decyzji prezydenta i zmiany ustawy, która przenosi różne kompetencje – powiedział na konferencji prasowej Siemoniak.Ocenił, że „sprawa jest niewątpliwie bulwersująca, wpisuje się w całą serię takich spraw, dotowania swoich, jak Fundusz Sprawiedliwości, willa plus, działania wicepremiera Piotra Glińskiego”.– Generalnie mieliśmy do czynienia z wielkim mechanizmem kierowania pieniędzy do swoich. Na pewno ta sprawa będzie przedmiotem wyjaśnień, ewentualnie śledztw. Będziemy o tym absolutnie informowali – podkreślił.