Artysta miał dyskredytować funkcjonariuszy reżimu. Kanały na portalu społecznościowym, uważane za bliskie białoruskiemu reżimowi, poinformowały, że funkcjonariusze zatrzymali komika, aktora i prezentera. Oskarżono go o „współpracę z organizacją ekstremistyczną” za to, że wystąpił w filmach Biełsatu. Kirył Allachwerdian miał pojawić się w nagraniach wideo Biełsatu, trzy lata temu. „Za 100 rubli dał się sfilmować w mundurze milicyjnym w rolkach, których celem była dyskredytacja funkcjonariuszy” – piszą proreżimowe kanały cytowane przez Biełsat. Teraz artyście grozi do 6 lat więzienia. Funkcjonariusze twierdzą, że Allachwerdian współpracował z Biełsatem do 2021 roku. Było to jeszcze zanim reżim oficjalnie uznał Biełsat za „organizację ekstremistyczną”. Taki sam status mają też poszczególne programy i projekty Biełsatu.