Czasowy zakaz przebywania w strefie przygranicznej. Od 4 czerwca zostanie przywrócona strefa buforowa przy granicy z Białorusią – zapowiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Wtedy ma wejść w życie rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wprowadzające czasowy zakaz przebywania w strefie przygranicznej. Szef MON mówił po odprawie z żołnierzami w Tomaszowie Mazowieckim, że strefa buforowa będzie obejmowała powiaty hajnowski i białostocki. W sumie zostanie wprowadzona w 27 miejscach, w większości na terenie powiatu hajnowskiego i w jednym miejscu w powiecie białostockim.Jej przywrócenie jest konieczneRząd jest gotowy pomóc przedsiębiorstwom na terenach przygranicznych. Wicepremier Kosiniak-Kamysz mówił w Tomaszowie, że dla rządu priorytetem jest bezpieczeństwo, ale ważna jest również gospodarka. Wskazał, że wiele firm skorzysta na budowie Tarczy Wschód i rozbudowy umocnień granicznych. Dodał, że dzisiaj branże usługowe, takie jak hotelarstwo czy gastronomia, zarabiają na obsłudze wojska.– Potrzebujemy takich miejsc usługowych dla żołnierzy i funkcjonariuszy, więc będziemy w taki sposób wspierać i jeżeli będzie konieczność wsparcia przedsiębiorców na terenie przygranicznym, jesteśmy na to otwarci – powiedział lider PSL.Rząd tłumaczy, że przywrócenie strefy buforowej jest konieczne, aby zapewnić lepszą ochroną granicy i zwiększyć bezpieczeństwo funkcjonariuszy, którzy jej strzegą.Czytaj także: Kluczowe stanowisko dla Polski w Unii? Szczerba ujawnia plany