Ofiarami są kobiety i dzieci. Co najmniej 10 osób zginęło w wypadku busa, który we wtorek zjechał do Nilu z płynącego przez rzekę promu - poinformowała agencja AFP. Do zdarzenia doszło na północ od stolicy Egiptu, Kairu. Dziewięciu innych pasażerów przewieziono do szpitala. Liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć – przekazał AFP rzecznik egipskiego ministerstwa zdrowia Hossam Abdelhafar.Samochód spadł do rzeki, ponieważ kierowca nie zaciągnął hamulca ręcznego – podał dziennik „Al-Ahram”. Mężczyzna próbował zbiec z miejsca wypadku, ale został schwytany; bezpośrednio przed wypadkiem wdał się w sprzeczkę z jednym z pasażerów - dodała gazeta.Ministerstwo zdrowia przekazało, że ofiarami śmiertelnymi wypadku są kobiety i dzieci.W Egipcie często dochodzi do podobnych wypadków, szczególnie w rolniczym regionie delty Nilu, gdzie transport opiera się na małych, często przeładowanych promach - przypomina AFP.