Władze USA chcą go oskarżyć o szpiegostwo. Brytyjski sąd zdecyduje w poniedziałek, czy dojdzie do ekstradycji założyciela WikiLeaks Juliana Assange’a do Stanów Zjednoczonych. Jego portal opublikował setki tysięcy tajnych dokumentów amerykańskiej armii, za co władze USA chcą go oskarżyć o szpiegostwo. Decyzję w tej sprawie podejmie Sąd Najwyższy w Londynie. Jeśli sędziowie przychylą się do wniosku Amerykanów, to ekstradycja nastąpi w ciągu 24 godzin. Jeżeli decyzja będzie odmowna, to dziennikarz po 13 latach może zostać zwolniony z aresztu. Nie wiadomo jednak, czy sprawa się dziś zakończy, bo obie strony zapowiadały apelacje.Ekstradycja Juliana Assange'aWikiLeaks publikuje tajne dokumentu od sygnalistów, którzy ujawniają przypadki łamania prawa przez rządy i korporacje. Portal upublicznił między innymi setki tysięcy tajnych amerykańskich dokumentów wojskowych na temat wojen w Iraku i Afganistanie. Był to największy wyciek niejawnych informacji w historii USA.Waszyngton zarzucił dziennikarzowi działanie na szkodę bezpieczeństwa narodowego i szpiegostwo. Jego zwolennicy nazywają te działania zemstą i oskarżają USA o atak na wolność słowa. Juliana Assange został aresztowany przez służby brytyjskie w 2010 roku. Od tego czasu przebywa w areszcie. Jego sprawa ciągnie się ponad 13 lat.