Raport z Ukrainy. Ukraińska armia wzmacnia obronę przygranicznych rejonów obwodu charkowskiego. Rosyjskie straty na tym kierunku w ciągu doby wyniosły 133 zabitych – informuje portal Interfax Ukraina, cytując raport Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy. W opublikowanym w sobotę wywiadzie dla agencji AFP prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że spodziewa się, iż Rosja przypuści większą ofensywę na północy i wschodzie Ukrainy. Intensywny atak armii rosyjskiej nastąpił 10 maja. – Rozpoczęli operację, która być może będzie składała się wielu fal. A ta jest pierwsza – oznajmił Wołodymyr Zełenski w wywiadzie przeprowadzonym w piątek.Prezydent ocenił jednak, że mimo istotnych postępów Rosjan sytuacja ukraińskich sił na froncie jest teraz lepsza niż wtedy, gdy najeźdźcy nieoczekiwanie przekroczyli granicę tydzień temu.Zełenski powiedział, że wróg chce zaatakować Charków, drugie co do wielkości miasto Ukrainy. Rosjanom nie udało się już raz zdobyć Charkowa podczas ataku w 2022 roku.Ukraina potrzebuje żołnierzy i uzbrojeniaJak komentuje AFP, siły rosyjskie usiłują teraz wykorzystać osłabienie armii ukraińskiej, która cierpi na niedobór żołnierzy i uzbrojenia. Zełenski przyznał w wywiadzie dla francuskiej agencji, że „pewna liczba brygad jest opustoszała”, bo brakuje tam ludzi.Prezydent ocenił, że Ukraina dysponuje zaledwie jedną czwartą potrzebnych jej systemów obrony powietrznej, a ponadto powinna mieć od 120 do 130 samolotów F-16 – relacjonuje AFP.Ukraińska armia ostatniej doby udaremniła rosyjskie plany przebicia się w głąb terytorium Ukrainy, w szczególności na kierunku charkowskim, gdzie agresor dwukrotnie próbował sforsować linie obrony. Siły ukraińskie kontrolują sytuację – poinformował w piątek wieczorem Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.W ciągu ostatniej doby doszło do ponad stu starć zbrojnych – Rosjanie dokonali, między innymi 15 ataków rakietowych, 70 uderzeń lotniczych oraz 452 ataki dronami-kamikaze na pozycje ukraińskich wojsk – poinformował Sztab Generalny w opublikowanym w piątek wieczorem w dobowym raporcie.Sytuacja na linii frontu jest pod kontrolą ukraińskich sił obrony, które na poszczególnych odcinkach prowadzą również działania zaczepne. W rejonie miasta Wołczańsk ukraińskie jednostki wzmacniają obronę, aby poprawić swoją sytuację taktyczną – zaznaczono w raporcie Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.Intensywne ataki RosjanRosjanie od 10 maja intensywnie atakują przygraniczne północne rejony obwodu charkowskiego, znajdującego się w sąsiedztwie obwodu biełgorodzkiego w Rosji. Według źródeł ukraińskich i zachodnich wojska rosyjskie zamierzają stworzyć w obwodzie charkowskim 10-kilometrową strefę buforową, przez co w zasięgu rosyjskiej artylerii znalazłby się Charków – drugie co do wielkości ukraińskie miasto. Gubernator obwodu Oleg Synegubow przekazał, że z rejonu Charkowa ewakuowano prawie 10 tysięcy osób.Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że Rosjanie ponownie zaatakowali Ukrainę dronami bojowymi Szahed. Zapewniono, że udało się zestrzelić wszystkie 13 maszyn zanim dosięgły celu. Wskazano, że drony zostały wystrzelone z rejonów kurskiego i primorsko-achtarskiego w Rosji.Opublikowano również raport, w którym poinformowano, że minionej doby wyeliminowano 1210 żołnierzy wroga (491 080 od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę) oraz między innymi 13 czołgów (7560) i 43 opancerzone wozy bojowe piechoty (14595).