Obrona przed atakiem hybrydowym. Rozpoczęła się budowa zapory elektronicznej na rzekach Świsłocz i Istoczanka w województwie podlaskim. To realizacja zapowiedzi wzmocnienia granicy z Białorusią w związku z kryzysem migracyjnym wywołanym przez reżim Alaksandra Łukaszenki w ramach wojny hybrydowej Kremla. Radio RMF FM informuje, że na przygotowane miejsca budowy dowożone są specjalne słupy. Zostaną na nich zainstalowane urządzenia elektroniczne, które ułatwią monitorowanie nielegalnych migrantów dowożonych na granicę przez białoruskie służby.Część ze słupów znajduje się już w pasie granicznym, zlokalizowanym w okolicach Świsłoczy i Istoczanki.Długość zaplanowanej linii obserwacyjnej wynosi 47 kilometrów. Łącznie wzdłuż tego odcinka granicy stanie około 1800 słupów na kamery, na których zostanie zainstalowanych 4500 kamer „dzienno-nocnych” i kamer termowizyjnych oraz specjalnych czujników.Straż Graniczna poinformowała, że w środę i czwartek odnotowano 604 próby nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Za pomocnictwo zatrzymano 6 osób, zaś trzech cudzoziemcom funkcjonariusze udzielili pomocy. Dochodziło o ataków na funkcjonariuszy, nielegalni migranci rzucali w nich konarami i kamieniami.