Tortury w Gabonie. Były prezydent Gabonu Ali Bongo Ondimba i jego dwaj synowie, Jalil i Bilal, rozpoczęli strajk głodowy. Oskarżają rządzącą krajem juntę, że wobec ich rodziny stosuje „akty tortur” – poinformowali we wtorek prawnicy wynajęci Bongo. Adwokaci byłego prezydenta złożyli pozew w sądzie w Paryżu, ponieważ chcą wykorzystać fakt, że obecny przywódca Gabonu, generał Brice Oligui Nguema, planuje wkrótce odwiedzić stolicę Francji. Dodatkowo, co podkreślono w pozwie, niemal cała rodzina Bongo posiada francuskie obywatelstwo.Nguema doszedł do władzy w wyniku zamachu stanu w sierpniu 2023 roku, w którym obalił Bongo. Były prezydent został tuż po przewrocie zamknięty w swoim domu w stolicy, Libreville, wraz z dwoma młodszymi synami. Do więzienia natomiast trafili jego żona Sylvia i najstarszy syn Noureddin, których oskarżono o korupcję.TorturyW skardze prawnicy Bongo zarzucają rządzącej Gabonem juncie „bezprawne aresztowanie, tortury i barbarzyńskie czyny” wobec Alego, Sylvii i ich synów.Według aktu oskarżenia Noureddin i Sylvia byli w areszcie bici i duszeni, a Noureddina dodatkowo biczowano i „nawet porażono prądem za pomocą paralizatora”. Władze Gabonu nie skomentowały jeszcze tych zarzutów.Rodzina Bonga rządziła Gabonem od 1967 roku. Najpierw prezydentem był Omar Bongo, który bez skrupułów przelewał na prywatne konto bankowe miliony dolarów z państwowych funduszy, stając się w latach 90. jednym z najbogatszych ludzi na świecie. Po jego śmierci w 2009 r. władzę odziedziczył jego syn Ali.