Zgarnął kilkadziesiąt tysięcy złotych. Stołeczni funkcjonariusze zatrzymali na gorącym uczynku 18-letniego oszusta, który podawał się za policjanta Centralnego Biura Śledczego Policji. Policjanci z komendy w Ursusie otrzymali informację, że pod jednym z bloków w dzielnicy może dojść do próby wyłudzenia znacznej kwoty pieniędzy.Został obezwładniony– Chwilę po godzinie 16 na trawnik spadła foliowa siatka, do której podbiegł młody mężczyzna; chwycił paczkę i od razu zaczął biec – przekazał st. post. Rafał Wieczorek z komendy w Ursusie. Policjanci ruszyli w pościg i osaczyli sprawcę. Ten, gdy się zorientował, w jakiej jest sytuacji, odrzucił paczkę. Jednak szybko został obezwładniony. Wpadł w ręce śledczych tuż po odebraniu gotówki – 36 tys. złotych. Kryminalni przewieźli 18-latka na komendę, gdzie usłyszał zarzut związany z oszustwem. Prokurator zawnioskował o trzymiesięczny areszt, a sąd się przychylił. St. post. Wieczorek podkreślił, że jest to kolejny oszust wykorzystujący metodę „na policjanta”, który został złapany przez policjantów z Ursusa.Czytaj także: Z nożem w ręku wszedł do kościoła. Pijany 40-latek przerwał pierwszą komunię