Ma się pojawić w kolejnym miesiącu. Komisja śledcza ds. Pegasusa wyznaczyła drugi termin przesłuchania b. dyrektora Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w MS Mikołaja Pawlaka na 3 czerwca. W poniedziałek Mikołaj Pawlak, b. dyrektor Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości odmówił złożenia przyrzeczenia przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa, a następnie opuścił salę. Jego decyzja ma związek z zabezpieczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 8 maja 2024 r., jakie wydane zostało po wniosku grupy posłów, w którym zarzucono, że „uchwała powołująca komisję śledczą jest niekonstytucyjna”. TK zobowiązał komisję śledczą ds. Pegasusa „do powstrzymania się od dokonywania jakichkolwiek czynności faktycznych lub prawnych” do czasu rozpatrzenia wniosku w tej sprawie.Będą go wzywać ponownieTakże członkowie komisji, posłowie PiS – Jacek Ozdoba i Marcin Przydacz, którzy nie biorą udziału w posiedzeniach komisji, uzasadniają swoją nieobecność zabezpieczeniem wydanym przez Trybunał. Na zamkniętej części poniedziałkowego posiedzenia, członkowie ustalili drugi termin przesłuchania Pawlaka. Ma on stawić się przed komisją 3 czerwca br. – Będziemy wzywać pana Pawlaka ponownie, ponieważ uważamy, że nic nie zwalnia go ze złożenia zeznań. Dzisiaj stchórzył i uciekł, ale będzie miał kolejną szansę na zachowanie się jak mężczyzna, stawienie się przed komisją, odpowiedzenie na pytania i wyjaśnienie wszelkich wątpliwości, jakie mamy – powiedział Śliz.Wiceprzewodniczący odniósł się także do zabezpieczenia TK i stwierdził, że komisja będzie kontynuowała prace, ponieważ postanowienie Trybunału jest nieważne. – Zabezpieczenie zostało wydane nieprawidłowo, ponieważ zgodnie z ustawą o postępowaniu przed TK zabezpieczenie można wydać tylko w dwóch wypadkach – skargi konstytucyjnej i skargi sporu kompetencyjnego. Dodatkowo powinno ono zostać skierowane do Sejmu, a nie komisji – wyjaśnił.Jak przekazał wiceszef komisji, kolejne, zamknięte posiedzenie odbędzie się 23 maja. Zeznawać ma wtedy b. delegowany prokurator do MS Jakub Tietz, który został już przesłuchany przez komisję w trybie jawnym.Czytaj także: Jest wniosek o aresztowanie Tomasza Szmydta