Przypominamy. Jarosław Kaczyński przekonuje, ze Zielony Ład to „między innymi dzieło Platformy Obywatelskiej”. Prezes Prawa i Sprawiedliwości dystansuje się od projektu, który kilka lat temu sam popierał. Twarzą Zielonego Ładu był zresztą unijny komisarz ds. rolnictwa z PiS Janusz Wojciechowski. Jeszcze w styczniu 2022 roku Wojciechowski przekonywał, że „Zielony ład w rolnictwie jest w pełni zgodny z programem rolnym Prawa i Sprawiedliwości z 2019 roku”. Przypominamy. – Zielony ład to jest między innymi dzieło Platformy Obywatelskiej – mówił 10 maja na konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak dodał, PO „całkowicie się w to włączyła po to, żeby realizować różne interesy, różne ideologie”. Kaczyński mówił dalej o „różnych innych decyzjach” podejmowanych w ostatnich latach. Według niego „sprowadzały się do tego, że Donald Tusk współpracuje z panią von der Leyen w realizacji tego właśnie programu”.Kaczyński podkreślił, że PO włączyła się w realizowanie ideologii, które „nie mają polskiego pochodzenia”. „Precz z Zielonym Ładem to jest także nasze hasło” - podkreślił prezes PiS nawiązując do odbywającej się równolegle manifestacji rolników w Warszawie. Według lidera PiS, Zielony Ład i polityka Unii Europejskiej zmierzają do tego, by kraje, które usiłowały dorównać najbogatszym we wspólnocie, zaczęły się cofać.Wkrótce po konferencji rzecznik PiS Rafał Bochenek opublikował w serwisie X zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego ze współpracownikami na warszawskiej manifestacji. „Precz z Zielonym Ładem! Wspieramy społeczny marsz Solidarności jako obywatele. Jest nas tysiące... Pokonamy to zło!” – napisał. „Sami zielony ład wymyślili, zaakceptowali i promowali” - komentował zdjęcie Rafała Bochenka Krzysztof Luft, były członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. „Ustalcie w końcu jedną linię!” - kpił inny użytkownik X. Jarosław Kaczyński mówi teraz o Zielonym Ładzie jako dziele współtworzonym przez politycznych przeciwników. A jak było w rzeczywistości? Twarzą Zielonego Ładu był polityk PiS Janusz Wojciechowski, komisarz UE ds. rolnictwa. Sam Kaczyński w 2021 roku przekonywał: „to plan w którym warto uczestniczyć nawet za pewną cenę”. Czym jest Zielony Ład i kto go promował Europejski Zielony ład to unijna strategia będąca odpowiedzią na problemy wynikające ze zmian klimatycznych i degradacji środowiska naturalnego. Jednym z jej założeń jest doprowadzenie do tego, by w 2050 r. Unia osiągnęła neutralność klimatyczną. Oznacza to, że docelowo ilość dwutlenku węgla wytwarzanego w państwach członkowskich UE była co najmniej równa CO2 pochłanianemu naturalnie z atmosfery. Europejski Zielony Ład wprowadza wytyczne m.in. dla rolnictwa: prowadzenie bardziej ekologicznej i mniej emisyjnej produkcji oraz redukcję użycia nawozów i środków ochrony roślin.„Europejski zielony ład to pakiet inicjatyw politycznych, którego celem jest skierowanie UE na drogę transformacji ekologicznej” – czytamy na stronie internetowej Rady Europejskiej. Jednym z kluczowych elementów jest pakiet „Gotowi na 55” (Fit for 55) - zestaw propozycji zmian przepisów klimatycznych, energetycznych i transportowych. Zakłada on zmniejszenie emisji CO2 o 55 proc. do 2030 roku.Twarzą reform proponowanych w ramach Europejskiego Zielonego Ładu był unijny komisarz do spraw rolnictwa Janusz Lewandowski. W 2021 roku wystąpił w spocie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w którym promował jego rozwiązania. „Razem wykorzystajmy tę wielką szansę, jaką stwarza Europejski Zielony Ład” – zachęcał Wojciechowski.Wojciechowski konsekwentnie namawiał rolników do reform Europejskiego Zielonego Ładu. „Zielony ład w rolnictwie jest w pełni zgodny z programem rolnym Prawa i Sprawiedliwości z 2019 roku i bardzo dobry dla rodzinnych gospodarstw rolnych w Polsce” – pisał w serwisie X w styczniu 2022 roku. Kaczyński w maju 2021 roku: „Ten plan jest po prostu czymś, w czym warto uczestniczyć”Europejski Zielony Ład cieszył się również poparciem innych polityków PiS, w tym członków rządu. Choć nigdy nie było ono bezwarunkowe. Parlament Europejski przyjął rezolucję o Zielonym Ładzie w listopadzie 2019 roku. Politycy PiS zagłosowali wówczas przeciw. Politycy związani z Platformą Obywatelską byli za. Jarosław Kaczyński nawiązał zresztą do wyników tego głosowania na konferencji prasowej 10 maja.W grudniu 2019 roku o Europejskim Zielonym Ładzie dyskutowali liderzy UE na szczycie Rady Europejskiej. Najsilniej od projektu dystansował się ówczesny premier Polski Mateusz Morawiecki. Rada zatwierdziła wówczas cel neutralności klimatycznej do 2050 roku, ale w konkluzjach zaznaczono, że jedno z państw nie może zadeklarować realizacji tego celu. To była Polska. Jednak w kolejnych latach, mimo podnoszonych wątpliwości, Morawiecki akceptował postanowienia szczytów – w tym w zakresie kontrowersyjnego w Polsce projektu „Gotowi na 55”. Polska przyjęła również Europejskie prawo o klimacie, czyli rozporządzenie Parlamentu Europejskiego z 30 czerwca 2021 r. Ustanawiało ramy na potrzeby osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku.Europejski Zielony Ład popierał minister rolnictwa i rozwoju wsi w rządzie PiS Henryk Kowalczyk. W maju 2021 roku sam Jarosław Kaczyński, ówczesny wicepremier, zachęcał do jego poparcia. Kaczyński stawał jednak w rozkroku. Unijny projekt nazwał trudnym przedsięwzięciem i wspominał o zawartych w nim „elementach ryzyka”. Przekonywał jednak, że Polska powinna brać w nim udział. – Ten plan jest po prostu czymś, w czym warto uczestniczyć nawet za pewną cenę – mówił w wywiadzie dla Polskiego Radia. Argumentował, że ten pomysł pozwoli „pchnąć Europę do przodu, a w tym także takie państwa jak Polskę”.Nastawienie polskich polityków do Europejskiego Zielonego Ładu, w tym polityków PiS, było zależne od skali rolniczych protestów. W marcu tego roku Janusz Wojciechowski zapowiedział, pakiet zmian w projekcie wychodzący naprzeciw oczekiwaniom rolników. Ugorowanie i ograniczanie pestycydów nie będzie przymusowe. Zamiast kar przewidziano zachęty. Spod kontroli ekologicznej zostaną wyłączone najmniejsze gospodarstwa o pow. do 10 ha. W opinii komisarza mniej restrykcyjna polityka oparta na zachętach odniesie lepszy skutek.