Trwa akcja ratunkowa. Miejski autobus spadł z mostu i wpadł do rzeki Mojka w Petersburgu. Wcześniej staranował kilka samochodów. Są zabici. W piątek miejski autobus, którym jechało co najmniej piętnastu pasażerów staranował kilka samochodów, a później wpadł do rzeki, przełamując bariery mostu.Rosja: Wypadek grozy w PetersburguPrzyczyny wypadku nie są znane. Na miejscu wciąż pracują policjanci i nurkowie. Pewne jest, że zginęły co najmniej cztery osoby, a kolejne cztery są w krytycznym stanie w szpitalu.