Barbara Nowacka w programie „Gość Poranka”. Naprawdę duża reforma wejdzie od 2026 roku. Teraz jest to po prostu kosmetyka, ale jest niezbędna, ponieważ nasi poprzednicy reformą edukacji i zamknięciem gimnazjów spowodowali potworne przeciążenie uczniów podstawą programową – powiedziała minister edukacji Barbara Nowacka w programie „Gość Poranka” w TVP Info. Przy okazji matur minister edukacji została zapytana o pomysł zmniejszenia liczby lektur. – Odchudzamy podstawę programową, tak jak obiecaliśmy, o 20 proc., co oznacza, że tych wymogów obowiązkowych oczywiście będzie o 20 proc. mniej, ale to się nie przekłada z wiadomych powodów na ten egzamin maturalny, tylko dopiero na kolejne. A naprawdę duża reforma wejdzie od 2026 roku. Teraz jest to po prostu kosmetyka, ale jest niezbędna, ponieważ nasi poprzednicy, reformą edukacji i zamknięciem gimnazjów, spowodowali potworne przeciążenie uczniów podstawą programową – wyjaśniła. Jak więc docelowo będzie wyglądać nauka polskiego? – Miałaby polegać na tym, i to proponują nauczyciele poloniści, żebyśmy odeszli od tak zwanego literaturoznawstwa, a bardziej uczyli języka polskiego z rozumieniem kontekstów, ale niekoniecznie z taką liczbą odwołań i kontekstów do rozumienia samej literatury, w sensie przebiegu historii, opowieści, a więcej kojarzenia – powiedziała Nowacka. Minister edukacji przyznała, że sama pisała maturę 30 lat temu. – Czułam się humanistką, więc pisałam maturę z historii i z języka polskiego, bo to jeszcze były czasy, kiedy matematyka niestety nie była obowiązkowa. I mówię niestety, ponieważ z późniejszego mojego doświadczenia zawodowego wynikało, że nic tak nie uczy, nie porządkuje, nie buduje logiki, jak dobra nauka matematyki – powiedziała. Religia w szkoleMinister Nowacka potwierdziła także, że w kolejnym roku religia nie będzie już wliczana do średniej, a ponadto prowadzone są rozmowy „ze wszystkimi stronami w sprawie tego przedmiotu”. – Jestem przywiązana do idei zredukowania lekcji religii do jednej godziny w tygodniu – oceniła. Dostępność aborcjiPoruszona została też kwestia Strajku Kobiet. Fundacja zaczęła zbierać podpisy pod Europejską Inicjatywą Ustawodawczą o dostępności aborcji. – Wspieram ją i cieszę się, że powstała, dlatego że da szerszą gwarancję praw kobiet. My niestety mamy świadomość, że przy dzisiejszym układzie sił politycznych wszystkie rzeczy, na których też mi bardzo zależy, czyli prawo do bezpiecznej i legalnej aborcji, mogą być wyzwaniem – oceniła Nowacka.