Przygruntowe przymrozki mogą pojawiać się do 15 maja. „Pankracy, Serwacy i Bonifacy, na ogrody źli chłopacy” – przyniosą ochłodzenie także w tym roku. Przygruntowe przymrozki mogą pojawiać się do 15 maja, czyli do „zimnej Zośki”. Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grażyna Dąbrowska powiedziała, że najbliższa noc zapowiada się bez przymrozków, ale kolejne znów będą chłodniejsze. „Zimni ogrodnicy” dadzą o sobie znać szczególnie na północnym wschodzie. – W nocy z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę przygruntowe przymrozki prognozowane są jedynie na północnym wschodzie kraju. Temperatura może spaść do –3 stopni C – powiedziała. Kolejne noce – do środowego poranka – mogą być chłodne na wschodzie kraju, gdzie temperatura przy gruncie może wynieść – 2 stopnie Celsjusza. Na pozostałym obszarze kraju do połowy najbliższego tygodnia temperatura będzie wynosiła od 5 do 10 stopni. „Zimni ogrodnicy” to okres ochłodzenia, który pojawia się nad wschodnią i środkową częścią Starego Kontynentu, głównie między 10 a 17 maja. Według przysłów ludowych to ostatnie dni wiosennych przymrozków.