Został zatrzymany. Policja zatrzymała mężczyznę, która strzelał do dzieci bawiących się pod blokiem. Ranił 10-latka – ustalił portal tvp.info. W mieszkaniu sprawcy odkryto arsenał. Strzały padły na jednym z osiedli w Chełmie. Ktoś celował w kierunku bawiących się pod blokiem dzieci. – 10-latek doznał niegroźnych obrażeń jednej części ciała – mówi nam komisarz Ewa Czyż z KMP w Chełmie. Celowano w dwoje dzieci – tak wynikało z opisu świadków. Policja zatrzymała 52-latka. W jego mieszkaniu odkryto kilka typów broni niewymagających zezwolenia. – Zostaną poddane dalszym badaniom – podaje policjantka. Mężczyzna usłyszał zarzuty narażenia dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Tłumaczył się, że chciał przestraszyć dzieci, bo przeszkadzał mu hałas. Został też doprowadzony do prokuratury. Został objęty dozorem. Dostał też zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz zbliżania do nich. Grożą mu 3 lat więzienia.