„To zbrodnia wojenna” Sikorski zaznaczył, że „rosyjskie bombardowanie infrastruktury krytycznej ma na celu utrudnienie Ukrainie transportu wojsk i sprzętu oraz że wojna ta nie zakończy się wkrótce”. – Myślę, że Rosjanie starają się zrujnować ukraińską gospodarkę, by wywołać kolejną falę uchodźców. To są wszystko zabronione taktyki. To są zbrodnie wojenne – powiedział szef dyplomacji.Polski minister wskazał, na niejednoznaczną sytuację na froncie. Dlatego, że Rosjanie przejęli inicjatywę na lądzie, ale to Ukraina pokonała rosyjską Flotę Czarnomorską, co umożliwiło jej wznowienie eksportu zboża drogą morską. Sikorski zauważył, że Ukrainie udało się nie dopuścić do rosyjskiej dominacji w powietrzu, choć zaznaczył że „niedobór rakiet do systemów Patriot umożliwił Rosjanom bombardowanie elektrowni, celów cywilnych i magazynów gazu”.„Nie wiemy, czy Putin się zatrzyma”Szef polskiej dyplomacji podziękował też prezydentowi Bidenowi i spikerowi Izby Reprezentantów Mike'owi Johnsonowi za przyjęcie nowego pakietu środków na pomoc Ukrainie, zaznaczając, że zrównuje on wydatki USA i Europy na ten cel. – Mam tylko nadzieję, że sprzęt produkowany w Stanach Zjednoczonych trafi na front, by pomóc tym bohaterom bronić swój kraj – podkreślił minister.– Nie wiemy, czy Putin się zatrzyma. Putin grozi innym krajom, jest zagrożeniem dla nas wszystkich. Przyszliśmy z pomocą Stanom Zjednoczonym, kiedy zostaliście zaatakowani 11 września. Sama Polska wysłała brygadę najpierw do Iraku, a potem do Afganistanu. Teraz potrzebujemy was w Europie Środkowej – apelował minister.Sikorski stwierdził również, że NATO powraca do swojej pierwotnej roli odstraszania Rosji. – Wygraliśmy za pierwszym razem i myślę, że zrobimy to samo za drugim – dodał.Polski szef dyplomacji spotkał się też z generałem Keithem Kellogiem, byłym doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego wiceprezydenta USA. Odbył też spotkanie z dyrektorem Rady Bezpieczeństwa Narodowego ds. europejskich w Białym Domu, Mike'iem Carpenterem oraz ekspertami think-tanku Instytutu Badań nad Wojną (ISW).