Kakao drogie jak nigdy dotąd. Cena kakao na rynku do końca roku przekroczy 12-13 tys. dolarów za tonę, a może zbliżyć się nawet do 15 tys. dolarów. Obecnie to ponad 11 tys. dolarów – czytamy w raporcie UCE Research i WSB Merito. Na rekordowe ceny wpływa przede wszystkim niedobór surowca na rynku. Ceny kakao na londyńskiej giełdzie od maja 2023 roku do kwietnia 2024 wzrosły pięciokrotnie.Jeszcze w grudniu ub.r. ceny kakao wynosiły niewiele ponad 4 tys. dol. Ich gwałtowny wzrost rozpoczął się dopiero miesiąc później, gdy urosły o ponad 700 dol. za tonę. Potem były jeszcze wyższe, bo w lutym osiągnęły poziom ok. 6,3 tys. dol, a w kwietniu przekroczyły już 11 tys. dol. za tonę.Większość specjalistów na rynku uważa, że ceny dalej będą rosły. – Ceny kakao będą wciąż rosnąć, a to przełoży się na podwyżki innych artykułów – tak kwestię podwyżek wyjaśnił w Polskim Radiu 24 Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności. Zdaniem ekspertów, ceny na rynku wpłyną nie tylko na sektor spożywczy, ale również kosmetyczny, ponieważ tam również wykorzystywane jest kakao.Czekolada bez kakao? – Produkty, które zawierają czekoladę już podrożały, niektóre nawet o 30 proc., średnio ok. 10 proc. – wskazał Gantner. – Duzi producenci słodyczy cały czas sygnalizują, że ceny będą rosły – dodał, wskazując, że trudno sobie wyobrazić czekoladę bez kakao, choć mieliśmy takie czasy. Za niedobór kakao na rynku odpowiadają takie czynniki, jak słabe zbiory w Afryce wywołane problemami klimatycznymi, ale również zmniejszająca się liczba plantacji, wynikająca z nieopłacalności uprawy kakaowca. – Jedyną szansą na poprawę sytuacji rolników jest to, że ceny na światowych giełdach będą dalej rosły i zachęcą ich do utrzymania bądź wznowienia produkcji. Wówczas zrównoważy się podaż z popytem. I ostatecznie kakao przestanie być towarem deficytowym. Tylko to dłuższy proces, bo zwiększenie produkcji zajmuje średnio 4-5 lat, aby drzewo kakaowe wydało owoce – zwrócił uwagę Robert Biegaj ekspert rynku retailowego z Grupy Offerista. Podkreślił jednocześnie, że większość plantatorów żyje w skrajnym ubóstwie.