Gwałtowna burza we wschodniej części kraju. Wschodnią część Chorwacji nawiedziła i obfite opady gradu, doprowadzając do apokaliptycznych scen wokół Slavonskiego Brodu i w samym mieście. Samochody zaczęły pływać ulicami jak po rzekach – pisze dziennik „Jutarnji list”. Podobnych burz oczekuje się również tego dnia. Władze położonego w Slawonii miasta poinformowały, że woda zalała wiele piwnic, a ulice i chodniki zatarasowały powalone silnym wiatrem drzewa.Strażacy natychmiast usunęli przeszkody i zaczęli wypompowywać wodę z podwórek domów jednorodzinnych w okolicy Slavonskiego Brodu i w samym mieście – pisze dziennik.Burza w Slavonskim Brodzie rozpoczęła się w godzinach popołudniowych. W jej trakcie - poza ulewnym deszczem – na miasto spadł grad, który „pokrył ziemię białą płachtą” – relacjonują chorwackie media. „Po ulicach miasta spłynęły potoki, a woda nadal stoi na łąkach i polanach wschodniej części Chorwacji” – opisuje „Jutarnji list”.Zalanie ulic i podziemnych przejazdów odcięło niektóre części miasta. Ratownicy i strażacy niemal natychmiast po ulewie rozpoczęli interwencje – podaje dziennik.