Minister Sobkowiak-Czarnecka gościem TVP Info. Podsumowanie dwudziestu lat Polski w Unii Europejskiej było głównym tematem rozmowy Doroty Bawołek z Magdaleną Sobkowiak-Czarnecką. Podsekretarz stanu do spraw europejskich opowiedziała na antenie TVP.INFO także o wyzwaniach związanych z nadchodzącą prezydencją. Minister Sobkowiak-Czarnecka będzie odpowiedzialna za nadzór przygotowań Polski do sprawowania prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, która przypadnie na pierwszą połowę przyszłego roku.– Jest to bardzo ważne wydarzenie, bo zdarza się raz na czternaście lat. We wszystkich resortach trwają prace nad programem sektorowym, przygotowujemy wydarzenia, które odbędą się w Polsce, a będzie ich ponad trzysta. Jest to dla Polski nie tylko ogromnie ważna rola instytucjonalna, ale także niezwykła promocja dla naszego kraju – mówiła Sobkowiak-Czarnecka.Zapytana o główny cel polskiej prezydencji przyznała, że „motywem przewodnim jest bezpieczeństwo”. Zaznaczyła, że chodzi nie tylko o wymiar militarny, ale także o „bezpieczeństwo w rozumieniu społecznym, ekonomicznym czy energetycznym”. Właśnie na kwestie bezpieczeństwa zwróciła uwagę przy bilansie polskiej obecności w Unii Europejskiej.– Dwadzieścia lat szybko minęło, był to czas wielkich zmian i nadziei. Można już powiedzieć, że te nadzieje się spełniły. Wszystkim eurosceptykom, zwłaszcza w obliczu wojny na Ukrainie, polecam się zastanowić: gdzie byłaby Polska, gdybyśmy nie byli częścią Unii Europejskiej i NATO? – pytała podsekretarz stanu.Zastrzyk pieniędzyChoć członkostwo w UE to wielki zastrzyk pieniędzy, red. Bawołek apelowała, by „nie sprowadzać roli Unii tylko do podejścia handlowo-transakcyjnego”, ale także „pamiętać, że jest to przede wszystkim wspólnota wartości”.– Przede wszystkim rozwój naszej gospodarki, infrastruktury, wzrost eksportu, ogromne korzyści dla polskiego rolnictwa. Nie chciałabym jednak mówić tylko o funduszach, bo myślę, że dużym problemem jest to, że my w kontekście Unii rozmawiamy głównie o zyskach w kontekście pieniędzy – oceniła Sobkowiak-Czarnecka.