O pomoc poprosiła matka dziewczynki. Policjanci z Żyrardowa eskortowali samochód z 4-letnią dziewczynką jadącą na przeszczep nerki. Policyjny radiowóz szybko doprowadził auto z małą pacjentką prosto pod drzwi szpitala w Warszawie – poinformowała w sobotę policja. Mundurowych poprosiła o pomoc matka chorej 4-latki, która wioząc dziecko do szpitala w stolicy, utknęła w korku na autostradzie A2.Pacjentka szybko trafiła do szpitala– Z informacji, jakie przekazała dyżurnemu, wynikało, że dziewczynka ma przejść przeszczep nerki – zrelacjonowała sierż. Julia Szczygielska z żyrardowskiej policji. Matka martwiła się, że mogą spóźnić się do szpitala na umówioną godzinę. – Dyżurny wysłał na autostradę patrol drogówki, który podjął eskortę samochodu. Mała pacjentka szybko trafiła do warszawskiego szpitala – powiedziała policjantka.Policja podkreśla, że funkcjonariusze nierzadko mają do czynienia z takimi sytuacjami w ruchu drogowym, iż muszą pomóc potrzebującym osobom w niezwłocznym dotarciu do szpitala. Mundurowi proszeni są o pomoc, kiedy do szpitala trzeba eskortować jadącą do porodu ciężarną, czy osoby użądlone przez owady, które z uwagi na uczulenie na jad, wymagają natychmiastowej pomocy lekarskiej.Czytaj także: Nie żyje znany polski youtuber. Miał zaledwie 31 lat