Analiza. Wieś jest inna niż jeszcze 20 lat temu. Mniej jest trzody chlewnej, upraw ziemniaków, wzrasta znaczenie rzepaku, czy kukurydzy. Nastąpił wyraźny postęp technologiczny.– Dzięki wsparciu funduszy unijnych, powstały nowe drogi, ścieżki rowerowe. Rolnicy wymienili też sprzęt, na nowszy, mocniejszy, i nowocześniejszy. Zmiana jest ogromna – przyznaje Anna Patyk z Koła Gospodyń Wiejskich w Bronisławiu.Rolnicy wiedzą, że nowoczesne metody pozwalają osiągać lepsze wyniki. Porównując dane sprzed akcesji ze współczesnymi latami, widać choćby wzrost liczby nowoczesnych maszyn. Technologia pozwala też osiągać większe wydajności, w produkcji roślinnej czy zwierzęcej.– Począwszy od SAPARD-u przed akcesją, po PROW, KPO i Plan Strategiczny, przez kilka lat zaledwie, polska wieś przeszła wielopokoleniowa przemianę – wskazuje Magdalena Kiciak-Kucharska, dyrektorka Agencji Restrukturyzacji Modernizacji Rolnictwa w Toruniu.Ubywa rolnikówSą też problemy. Ubywa rolników, następuje odpływ młodych ludzi do miasta. Przed wejściem do Unii było ich ponad 2 mln, dzisiaj – milion mniej.Wielu gospodarzy wskazuje też na trudności z opłacalnością produkcji. Trzeba szukać dodatkowego zajęcia, bo nie zawsze udaje się osiągać satysfakcjonujące dochody. Stąd między innymi takie inicjatywy jak małe przetwórstwo, czy Rolniczy Handel Detaliczny. Coraz więcej jest też gospodarstw ekologicznych, bo wielu klientów ceni sobie wysoką jakość.– Wzrasta świadomość, że ludzie, konsumenci zaczynają zwracać uwagę na to co jedzą, w większej mierze niż wcześniej – ocenia Bartłomiej Piskorski, rolnik z Kołodziejewa.W ciągu 20 lat do Polski trafiło ponad 250 mld euro. Większość tych pieniędzy zainwestowano na wsi, choć wciąż są dysproporcje jakości życia w miastach, i poza nimi. – Musimy jeszcze popracować nad tymi obszarami, tak aby wieś nie stawała się w stosunku do miast wykluczoną, jeśli chodzi o jakość życia – przyznaje w rozmowie z TVP3 Bydgoszcz Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.Są rzeczy, na które rolnicy wpływ mają niewielki. Palącym problemem pozostaje pogoda, od której tak wiele zależy. Zmiany klimatyczne to kwestia, z którą w najbliższych latach będzie musiała zmierzyć się branża rolna.