Były prezes zarobił dużą sumę. Daniel Obajtek jako prezes Orlenu zarobił 1,67 mln zł w 2023 r. – wynika ze sprawozdania rocznego koncernu. To więcej niż w poprzednim okresie. Ta kwota nie uwzględnia „potencjalnych premii”. PKN Orlen opublikował w czwartek skonsolidowany raport finansowy za 2023 r. W opublikowanym dokumencie podano, że Grupa Orlen uzyskała w 2023 r. ponad 20,7 mld zł zysku netto. W 2022 r. było to ponad 39,8 mld zł.Wynik netto Grupy Orlen za 2023 r. przed odpisami aktualizującymi wyniósł 37,9 mld zł. W środę Grupa poinformowała, że jej zarząd rekomenduje wypłatę 4,818 mld zł dywidendy za 2023 rok, czyli 4,15 zł na akcję. Pozostała kwota z zysku netto za 2023 rok miałaby trafić na kapitał zapasowy. Ciekawa jest sekcja dotycząca zarobków poprzedniego zarządu Orlenu. Były prezes Daniel Obajtek został odwołany ze stanowiska w lutym tego roku.Ile zarobił Daniel Obajtek?Z dokumentu wynika, że Daniel Obajtek zarobił w 2023 r. 1,672 mln zł. Dla porównania, w 2022 r. menedżer zainkasował 1,398 mln zł. Ogółem koszt zarządu wyniósł w 2023 r. 14,5 mln zł, zauważalnie więcej niż w 2022 r. Ciekawą tabelą jest też ta dotycząca „premii potencjalnie należnych członkom zarządu spółki pełniącym funkcję w danym roku do wypłaty w roku kolejnym”. Wynika z niej, że byłemu prezesowi za 2023 r. przysługiwałoby 1,254 mln zł, za 2022 r. – 1,12 mln zł. Orlen wyjaśnia w raporcie, że premie przysługują za realizację indywidualnych celów, wyznaczonych przez radę nadzorczą. Ponadto pozostaje kwestia wynagrodzenia z tytułu zakazu konkurencji (Daniel Obajtek musi respektować go przez 6 miesięcy). W zamian za to członkom zarządu przysługuje sześciokrotność wynagrodzenia stałego. „Ponadto umowy przewidują wypłatę odprawy w przypadku rozwiązania umowy przez Spółkę z innych przyczyn niż naruszenie podstawowych, istotnych obowiązków wynikających z umowy". Rozliczenia przeszłościJak pisaliśmy w TVP Info, zarobki Daniela Obajtka są obecnie pod lupą prokuratury, o czym poinformowała posłanka KO Agnieszka Pomaska. Jak podkreśliła, dotyczy to zarobków całego kierownictwa spółki, w tym byłego prezesa Daniela Obajtka. – Odpowiedzialność tutaj ponosi akurat nie pan Obajtek wprost, bo nie on tutaj decydował, ale rada nadzorcza i pan minister Sasin, który nie prowadził właściwego nadzoru – dodała. Agnieszka Pomaska wskazała przy tym, że problem omijania ustawy kominowej dotyczy także PZU, KGHM-u i siedmiu innych spółek Skarbu Państwa.Sam były prezes Obajtek udzielił wywiadu, w którym krytycznie odnosi się do pracy w paliwowym koncernie. - Dziękuje Bogu, że nie jestem już prezesem. Orlen to gó*no, które śmierdziało od czasów WSI. Wytrzymałem w tym piekle 6 lat – oznajmił w wywiadzie dla Money.pl Daniel Obajtek. Były szef koncernu odniósł się także do zarzutów o niegospodarność ujawnionych na antenie TVP.INFO oraz przyznał, że obawia się zemsty ze strony państwa.