Walka z omijaniem sankcji, praniem pieniędzy i finansowaniem terroryzmu. Parlament Europejski przegłosował pakiet ustaw wzmacniających zestaw narzędzi unijnych do walki z szarą strefą gotówkową, omijaniem sankcji, praniem pieniędzy i finansowaniem terroryzmu. Zgodnie z zaproponowanymi regulacjami płatności gotówkowe będą możliwe tylko do kwoty 10 tys. euro. – To jest niezbędne rozwiązanie. Wysokie płatności są podejrzane – ocenił w TVP Info ekonomista prof. Witold Orłowski. W styczniu Rada Unii Europejskiej i Parlament Europejski wstępnie porozumiały się w sprawie zaostrzenia przepisów dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy, finansowania terroryzmu i omijania sankcji. Zaproponowano ograniczenie płatności gotówkowych, których górny limit ustalono na 10 tys. euro dla wszystkich krajów Wspólnoty. Jednocześnie państwa członkowskie mogą ustanowić niższy limit. Zmiany popiera polski rząd.Wprowadzony ogólnounijny limit płatności gotówkowych w wysokości 10 tys. euro obowiązuje „za wyjątkiem płatności między osobami prywatnymi w kontekście nieprofesjonalnym, oraz środki mające na celu zapewnienie zgodności z ukierunkowanymi sankcjami finansowymi i uniknięcie obchodzenia sankcji” – wskazano w komunikacie.Obecne przepisy wymuszają kontrole transakcji gotówkowych powyżej 10 tys. euro – przypomina portal Forsal.pl. Sprzedawca ma obowiązek zweryfikować takiego klienta pod kątem źródła pochodzenia pieniędzy i zaraportowania transakcji Generalnemu Inspektoratowi Informacji Finansowej.Nowe przepisy mają obniżyć ten próg do 3 tys. euro i dotyczyć między innymi handlu biżuterią, luksusowymi samochodami, prywatnymi samolotami i statkami.