W obwodzie orenburskim podtopionych jest ok. 12 tys. budynków. Poziom wody w rzece Ural w Orenburgu na południowym zachodzie Rosji wzrósł do 11,83 m - poinformowało w sobotę ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych. Władze wezwały tysiące mieszkańców do ewakuacji. W obwodzie orenburskim podtopionych jest ok. 12 tys. budynków, w tym ponad sto bloków mieszkalnych – relacjonuje Nowaja Gazieta. W wielu miejscach kulminacja fali powodziowej jeszcze nie nastąpiła.5 kwietnia w rosyjskim Orsku pękła tama na rzece Ural, trzeciej co do wielkości w Europie. Rozległe obszary zostały zalane.CZYTAJ TAKŻE: Tragiczna powódź na Filipinach. Nie żyje co najmniej 20 osób [WIDEO]Według władz lokalnych apogeum fali powodziowej ma już za sobą Orsk, tam woda opada.Podniósł się natomiast poziom wody w położonym bardziej na zachód Orenburgu, liczącym 550 tys. mieszkańców. Władze prognozowały, że poziom wody osiągnie maksymalnie 11,65 m, ale w sobotę odnotowano jego wzrost do 11,83 m.Rzeka Ural, której źródła leżą w górach o tej samej nazwie, wystąpiła z brzegów na całej długości 2400 km. To największa od dziesięcioleci powódź w obwodzie orenburskim w Rosji. Również prezydent sąsiedniego Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew ocenił, że powodzie w jego państwie są prawdopodobnie największe od 80 lat. W związku z powodziami prezydent Tokajew odwołał w sobotę zaplanowane na czerwiec międzynarodowe forum gospodarczo-biznesowe. Decyzję uzasadnił koniecznością przeniesienia wydatków na usuwanie skutków żywiołu.