Pogoda sprzyja Rosjanom. W ostatnich dniach bardzo zaostrzyła się sytuacja na wschodnim froncie – poinformował w sobotę naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Ołeksandr Syrski. Jak dodał, ma to związek z intensyfikacją rosyjskich ataków po wyborach prezydenckich. Rosyjska armia prowadzi ataki z wykorzystaniem grup szturmowych i wozów bojowych na ukraińskie pozycje na odcinku łymańskim i bachmuckim. Na kierunku pokrowskim Rosjanie próbują przełamać ukraińską obronę z udziałem czołgów i bojowych wozów piechoty – powiadomił dowódca w komunikatorze Telegram.Jak dodał, rosyjskim atakom sprzyjają warunki atmosferyczne. Mimo dużych strat armia przeciwnika wykorzystuje kolejne jednostki i co pewien czas odnosi sukcesy taktyczne – czytamy w komunikacie dowódcy.Generał, który odwiedził żołnierzy na froncie, powiadomił o wzmocnieniu najtrudniejszych odcinków poprzez dodatkowe systemy obrony przeciwlotniczej i walki elektronicznej. Uzupełniono też zapasy uzbrojenia i przemieszczono dodatkowe rezerwy żołnierzy.Nowe ustawy PutinaTymczasem władze Rosji próbują poprzez wsparcie finansowe dla żołnierzy walczących na Ukrainie i ich rodzin udobruchać obecnie służących, zachęcić kolejnych do wstąpienia do wojska oraz ograniczyć krytykę ze strony rodzin poległych – przekazało w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że 6 kwietnia prezydent Władimir Putin podpisał dwie ustawy mające na celu wsparcie członków rosyjskich sił zbrojnych walczących na Ukrainie i ich rodzin. Pierwsza z nich zwalnia żołnierzy walczących na Ukrainie z płacenia odsetek od kredytów konsumenckich i wakacji kredytowych. To idzie w ślad za ustawą z października 2022 roku, która zwalnia zmobilizowanych żołnierzy i innych uczestniczących w inwazji na Ukrainę z kar za spóźnioną zapłatę za czynsz, usługi komunalne, pożyczki i zadłużenie na kartach kredytowych.