Spotkanie z premier Estonii Kają Kallas. Cała Unia Europejska powinna uznać potrzebę obrony swojego terytorium i ochrony swoich granic za priorytet – ocenił premier Donald Tusk. Zapowiedział, że polska prezydencja w Radzie UE w pierwszej połowie 2025 r. będzie poświęcona szeroko pojętemu bezpieczeństwu. Szef rządu spotkał się w czwartek w Warszawie z premier Estonii Kają Kallas. Na wspólnej konferencji prasowej Tusk stwierdził, że Estonia i Polska dobrze rozumieją, że bezpieczeństwo – w kontekście wojny toczącej się w Ukrainie – jest priorytetem. – Ustaliliśmy, że naszym wspólnym zadaniem będzie mobilizowanie i motywowanie wszystkich partnerów w Europie do jak najintensywniejszej i efektywnej pomocy w tym wysiłku zbrojnym Ukrainy wobec rosyjskiej agresji – poinformował premier.Jak relacjonował, wśród tematów rozmowy z Kają Kallas znalazła się nielegalna migracja. Wskazywał, że do Polski dociera coraz więcej sygnałów, że reżim Łukaszenki ponownie chce wykorzystać migrację i presję na naszą wschodnią granicę dla uzyskania politycznych celów i destabilizacji w tej części Europy. Tusk zapowiedział, że będzie namawiał partnerów europejskich, by potraktowali nielegalną migrację jako rzeczywisty priorytet. – Żeby cała Unia Europejska – nie tylko Polska – uznała potrzebę obrony naszego terytorium, ochrony granicy, kontroli na granicy jako europejski priorytet – powiedział szef rządu. Dodał, że polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej, która rozpocznie się 1 stycznia 2025 r. będzie poświęcona szeroko pojętemu bezpieczeństwu.