Są zarzuty. Na początku lutego, z parkingu jednej ze stacji paliw na terenie gminy Torzym skradziona została naczepa wraz z ładunkiem, którą stanowiły skrzynie biegów. Dzień później porzuconą naczepę znaleźli na swoim terenie zachodniopomorscy policjanci. Była pusta. Kryminalni z Sulęcina zabrali się za poszukiwanie skradzionego towaru. 5 kwietnia w Słońsku, funkcjonariusze na gorącym uczynku zatrzymali mężczyzn, którzy byli właśnie w trakcie przeładunku skrzyń biegów o wartości 1,2 mln zł. Trzy osoby usłyszały zarzuty, z czego najsurowszy dotyczył paserstwa mienia znacznej wartości. Za paserstwo mienia znacznej wartości, podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Ponadto jeden z mężczyzn usłyszał zarzuty kierowania pojazdem ciężarowym pomimo orzeczonego sądownie zakazu. Używał on również tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do ciągnika siodłowego i naczepy. Sąd aresztował jednego z podejrzanych na trzy miesiące.