Opuścił pojazd i uciekł. Funkcjonariusze z Gdańska szukają kierowcy, który uciekł policjantom drogówki. Mężczyzna na ul. Jagiellońskiej na gdańskim Przymorzu opuścił pojazd i wbiegł prawdopodobnie do parku Reagana. Na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku policjanci ruchu drogowego chcieli zatrzymać opla astrę, bo auto nie miało światła mijania. Kierowca nie zastosował się do polecenia, gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać – poinformowała oficer prasowa gdańskiej policji podinspektor Magdalena Ciska.Stracili mężczyznę z oczuDo zdarzenia doszło około godziny pierwszej. – Funkcjonariusze ruszyli za kierowcą opla, dając mu sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi polecenia do zatrzymania. O sytuacji powiadomili oficera dyżurnego, który na miejsce skierował dodatkowe patrole – powiedziała. W trakcie ucieczki w oplu doszło do uszkodzenia opon i kierowca zatrzymał się na ul. Jagiellońskiej na gdańskim Przymorzu. Następnie wybiegł z pojazdu i zaczął uciekać pieszo.– Policjanci ruszyli za nim, lecz w pewnym momencie stracili go z oczu – dodała Ciska i zapewniła, że trwają czynności zmierzające do jego zatrzymania. Mężczyzna prawdopodobnie wbiegł do mającego 85 ha parku Reagana na obszarze Przymorza Wielkiego, Brzeźna i dzielnicy Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia.Czytaj także: Jest śledztwo w sprawie zarobków w Orlenie