Policja o łamaniu ciszy wyborczej. W niedzielę wyborczą do śląskiej policji trafiły cztery zgłoszenia o przestępstwach, w tym zniszczenia karty wyborczej i odstąpienia karty innej osobie, a także o kilkudziesięciu naruszeniach przepisów prawa wyborczego i Kodeksu wykroczeń. Przedstawiciele katowickiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego przekazali, że głosowanie przebiega dość spokojnie: przypadki naruszenia przepisów raczej nie wpłyną np. na przedłużenie pracy którejś z obwodowych komisji.Jak przekazała PAP w niedzielę wieczorem rzeczniczka śląskiej policji komisarz Sabina Chyra-Giereś, od północy w regionie wpłynęły cztery zgłoszenia dotyczące popełnienia przestępstw.Śląsk: Cztery przestępstwa i kilkadziesiąt wykroczeń podczas wyborówDotyczyły one kradzieży banerów wyborczych, zniszczenia banerów wyborczych, oraz odstąpienia innej osobie przed zakończeniem głosowania niewykorzystanej karty do głosowania. Najświeższe zgłoszenie, z popołudnia, dotyczyło zniszczenia karty wyborczej w Myszkowie.Ponadto śląscy policjanci w całym regionie do godz. 18. otrzymali 58 zgłoszeń dotyczących popełnionych wykroczeń; 35 dotyczyło naruszenia przepisów prawa wyborczego, natomiast 23 - Kodeksu wykroczeń.Zgłoszenia te dotyczyły głównie uszkodzenia plakatów i banerów wyborczych, usunięcia plakatów, rozwieszenia plakatów, umieszczenia plakatów wyborczych bez zgody zarządcy budynku.Jedno zgłoszenie dotyczyło złamania ciszy wyborczej przez kierującego samochodem oklejonym wizerunkiem jednego z kandydatów, a kolejne zaparkowania oklejonego samochodu z wizerunkiem kandydata przed lokalem wyborczym.Policjanci przyjęli też kilka zgłoszeń dotyczących umieszczenia treści mającej charakter agitacji wyborczej na portalach społecznościowych.Ponadto w jednym z lokali wyborczych w Częstochowie osoba z komisji okazała się nietrzeźwa. Nie zakłóciło to pracy tej obwodowej komisji, powołano nową osobę w miejsce odwołanej.