W Charkowie są ofiary śmiertelne i ranni. Rosja zaatakowała w sobotę rakietami manewrującymi i dronami Shahed na całej Ukrainie. Ogłoszono alarm przeciwlotniczy – podają Siły Powietrzne Ukrainy. W Charkowie zginęło sześć osób, są ranni. Uszkodzone są wieżowce, sklepy. Łącznie w całym kraju zginęło co najmniej 10 osób. „Zagrożenie rakietowe dla obwodów północnych, południowych i wschodnich w związku z groźbą wystrzelenia rakiet manewrujących z samolotów Tu-95MS. Szacowany czas wejścia rakiet manewrujących w przestrzeń powietrzną Ukrainy to około godz. 5.00 z północnego wschodu” – czytamy w kanale Telegram Sił Zbrojnych Ukrainy.Ponadto poinformowano, że kilka grup dronów zmierza w kierunku Kijowa od południowego zachodu, a także w kierunku Starokonstantynowa od północnego zachodu.Uszkodzone wieżowce w CharkowieW Charkowie w wyniku ostrzału, który miał miejsce dwadzieścia minut po północy, sześć osób zginęło, a dziesięć zostało rannych. uszkodzone zostały wielopiętrowe bloki mieszkalne i akademiki, a także budynki administracyjne, stacja benzynowa i samochody. CZYTAJ TAKŻE: Ukraińskie drony zaatakowały lotnisko w Rosji. Udało się zniszczyć wiele samolotówNa miejscach trafień rakiet pracują wszystkie wyspecjalizowane służby. „Charków jest pod ostrzałem; w mieście słychać eksplozje” – poinformował w Telegramie mer miasta Ihor Terechow.