Kobieta jest w stanie ciężkim, ale stabilnym. Poszkodowana przebywa w szpitalu w Giżycku. Jej stan jest ciężki, ale stabilny. Takie wieści przekazują lekarze. – Arturowi K. przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa polegający na tym, iż w dniu wczorajszym zadał swojej żonie szereg uderzeń nożem m.in. w okolicę szyi i innych ważnych dla życia narządów ciała, a następnie zepchnął ją z balkonu mieszkania, znajdującego się na trzecim piętrze w bloku w Giżycku – wyjaśnił prok. Daniel Brodowski. – Czynności z Arturem K. zostały wykonane, kolejne są w toku, z uwagi na dobro prowadzonego postępowania na razie nie udzielamy więcej informacji – dodał rzecznik prokuratury. Sąd aresztował 53-letniego mężczyznę na trzy miesiące. – Świadkowie zauważyli mężczyznę wypychającego kobietę z balkonu na trzecim piętrze. Policja błyskawicznie przyjechała i udzieliła pomocy przedmedycznej. Drugi z patroli zatrzymał mężczyznę w mieszkaniu. Jak ustalili śledczy: zadał kobiecie szereg ciosów nożem w okolicę szyi oraz ważnych narządów ciała. Usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Prokuratura nie informuje czy przyznał się do popełnionych czynów. Giżycki sąd zarządził dla mężczyzny trzymiesięczny areszt – przekazał Radosław Wesołowski, reportem TVP Info. Policja udzieliła pomocyKobieta, którą mąż najpierw poranił nożem, a następnie zepchnął z balkonu, znajduje się w szpitalu. – Przebywa w szpitalu w Giżycku. Jej stan jest ciężki, ale stabilny – dodał Wesołowski. Policję na miejsce zdarzenia wezwali postronni świadkowie, którzy widzieli, jak kobieta jest spychana z balkonu. Nie wiadomo, dlaczego Artur K. zaatakował swoją żonę. Podczas zatrzymania udzielono mu pomocy medycznej, ponieważ miał obrażenia na ciele. Czytaj także: Jeździł na rowerze i zrywał kobietom biżuterię. Grozi mu dłuższa odsiadka [WIDEO]