Szpiegowali pod przykrywką dyplomatów. Z kwatery głównej NATO zwolnieni zostali Rosjanie szpiegujący na rzecz swojego kraju. Taką informację przekazał sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg w rozmowie z niemieckim dziennikiem „Bild”. Nie wiadomo jednak, kiedy i ilu szpiegów usunięto. „Usunęliśmy rosyjski personel z kwatery głównej NATO. Ustaliliśmy bowiem, że ci ludzie prowadzą działalność nie dyplomatyczną, a wywiadowczą” – tak Jensa Stoltenberga cytują dziennikarze „Bilda”. W rozmowie z sekretarzem generalnym Sojuszu Północnoatlantyckiego nie pada jednak termin, nie wiadomo zatem, jak świeża jest to decyzja. Jens Stoltenberg dodał za to, że podobne ruchy musiały wykonać kraje członkowskie Paktu i jest to często dyskutowany problem. Norweg podkreślił także, że sojusznicy dużo uwagi poświęcają rosyjskiej aktywności i utrudniają służbom wywiadowczym tego kraju prowadzenie nielegalnych działań, często na terenie państw należących do NATO. Stoltenberg komentując przekazywanie broni Ukrainie ocenił, że nie ma jednego systemu, który diametralnie zmieni sytuację. Wskazał jednak, że samoloty F-16 i szkolenie ich załóg to kolejny ważny przykład wsparcia ze strony sojuszników z NATO.