Trenowali sztuki walki. Na Dolnym Śląsku zatrzymano 12 osób, przejęto marihuanę, metamfetaminę i prekursory potrzebne do jej produkcji. Zabezpieczono mienie warte ponad 5,5 mln zł. To zegarki, nieruchomości i pieniądze. Członkowie gangu skupieni byli wokół dolnośląskiego klubu sportowego zajmującego się sztukami walki – ustalił portal tvp.info. Akcję prowadzili policjanci z CBŚP i KWP we Wrocławiu, przy wsparciu mazowieckiej KAS, SPKP z Wrocławia i Opola. Śledczy w rozmowie z portalem tvp.info podkreślają, że rozpracowanie grupy było bardzo trudne z powodu hermetycznej struktury. Członkowie gangu mieli związek z jednym z dolnośląskich klubów sportowych zajmujących się sztukami walki. Jednak ich głównym zajęciem od 2017 roku, jak ustalili policjanci, było wytwarzanie i handel narkotykami. Śledczy szacują, że w tym czasie mogli wprowadzić do obrotu około 500 kg narkotyków. Metamfetamina i marihuanaSpecjalizowali się przede wszystkim w produkcji i sprzedaży metamfetaminy, ale handlowali także marihuanę. Terenem ich działania był głównie Dolny Śląsk – wyjaśnia podinsp. Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka CBŚP. Największe uderzenie policjantów padło na powiat wołowski, gdzie w pomieszczeniu gospodarczym na terenie prywatnej posesji znaleźli i zabezpieczyli sprzęt i komponenty mogące służyć do produkcji metamfetaminy. Przejęto 3,8 kg metamfetaminy, blisko 6 kg marihuany oraz 6 kg prekursorów mogących posłużyć do produkcji substancji psychotropowych. Pieniądze, zegarki, nieruchomości Wartość przejętych narkotyków oszacowano na około milion złotych. Zabezpieczono także należące do podejrzanych mienie w postaci m.in.: pieniędzy, wartościowych zegarków, pojazdów, sprzętu budowlanego oraz nieruchomości, na łącznią kwotę ponad 5,5 mln zł.