Seniorce grozi do 10 lat więzienia. Policjanci z Opola zatrzymali 63-letnią kobietę, która przemycała dopalacze do zakładów karnych, w których przebywał jej 39-letni syn. Zakazanymi substancjami nasączała znaczki pocztowe – podała policja z Opola. – U kobiety zatrzymano 40 przygotowanych tak znaczków – mówi portalowi tvp.info podkom. Dariusz Świątczak z opolskiej policji. Przesyłki ze znaczkami nasączonymi dopalaczem „ADB-Butinaca” wysyłane były do różnych zakładów karnych na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku. –Adresowane były do różnych osób i nie wpisywano nadawcy. Służby przejmowały przesyłki, ale początkowo nie łączono ze sobą tych przypadków – mówi portalowi tvp.info podkom. Dariusz Świątczak, rzecznik opolskiej policji. W końcu jednak po nitce do kłębka – natrafiono na ślad 63 – latki, której syn od 2011 roku przebywał w różnych zakładach karnych. Odbywał wieloletni wyrok głównie za włamania i kradzieże. W mieszkaniu kobiety odkryto gotowe do wysyłki znaczki, nasączone już dopalaczem oraz klejem. Było ich około 40. Śledczy ustalili, że to syn namówił matkę do procederu i podawał jej nazwiska osób, do których adresowała przesyłki. Oboje usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków oraz usiłowania wprowadzenia ich do obrotu. Seniorce grozi nawet do 10 lat więzienia. Jej syn odpowie w warunkach recydywy. Aktualnie przebywa w więzieniu za kolejne przestępstwa, teraz grozi mu dodatkowo kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.